Marco Giampaolo został nowym trenerem Torino FC. Wcześniej pracował on m.in. w Sampdorii Genua, a tam miał okazję prowadzić Karola Linettego. Współpracę z polskim pomocnikiem wspomina bardzo dobrze, więc wpadł na pomysł, że ściągnie go do Turynu.
Włoskie media już kilka dni temu podały informację, że turyńskie "Byki" interesują się 25-latkiem. Z każdym dniem sprawa nabiera tempa. We wtorek wyciekły zarobki Polaka w nowym klubie, które miałyby być na poziomie 2 mln euro za sezon.
Torino jednak najpierw musi dogadać się z Sampdorią Genua, a to na razie nie jest łatwe. Gazeta "IlSecoloXIX" dowiedziała się, że pojawiła się już pierwsza oficjalna oferta za reprezentanta Polski w wysokości 7 mln euro. Została jednak szybko odrzucona.
Sampdoria doskonale wie, że Linetty jest bardzo cennym piłkarzem. Dlatego w tej chwili władze klubu oczekują za niego co najmniej 12 mln euro. Na razie obie strony dzieli pięć milionów euro od porozumienia.
Linetty ma ważny kontrakt do końca czerwca 2021 roku, więc musi cierpliwie czekać na to, co się wydarzy. Szanse na to, że przedłuży umowę w Genui, są bardzo małe, bo klub nie jest w stanie spełnić jego oczekiwań finansowych.
Transfery. Serie A. Włoskie media: Bartosz Bereszyński na liście Torino >>
Serie A: polska kolonia trzyma się mocno. Wojciech Szczęsny liderem, Sebastian Walukiewicz rewelacją >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzut wolny, z którego śmieje się cały świat. Co oni narobili?!
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
