Serie B: Przemysław Szymiński coraz bliżej Serie A. Frosinone Calcio w finale barażów

Getty Images / Tullio M. Puglia / Na zdjęciu: Przemysław Szymiński
Getty Images / Tullio M. Puglia / Na zdjęciu: Przemysław Szymiński

Przemysław Szymiński spędził na boisku 90 minut w wygranym 2:0 meczu Frosinone Calcio z Pordenone Calcio. W finale barażów klub Polaka powalczy o awans do Serie A ze Spezią Calcio.

Frosinone Calcio przegrało pierwszy mecz na własnym stadionie 0:1, co stawiało zespół Przemysława Szymińskiego w trudnej sytuacji przed rewanżem na Dacia Arena w Udine. W nim zeszłoroczny spadkowicz z Serie A zaliczył jednak piorunujące otwarcie i już po kwadransie prowadził 2:0. Do bramki Pordenone Calcio przymierzyli Camillo Ciano oraz Andrija Novakovich.

Piłkarze ofensywni zrobili swoje, więc przed wyzwaniem stanęła obrona z Przemysławem Szymińskim w składzie. W pierwszej połowie Frosinone Calcio pozwoliło na tylko jeden strzał celny przeciwnikom.

Po przerwie ataki Pordenone Calcio przybrały na sile, ale niezmiennie żaden z zawodników gospodarzy nie był w stanie pokonać Francesco Bardiego. Drużyna Szymińskiego utrzymała premiujący ją awansem wynik 2:0 do ostatniego gwizdka.

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!

Frosinone Calcio będzie rywalizować w finale barażów z trzecią w sezonie zasadniczym Spezią Calcio, która we wtorek wyeliminowała Chievo Werona. Mecze zostaną rozegrane 16 i 20 sierpnia. Szymiński może powtórzyć zeszłoroczny sukces Pawła Dawidowicza, który dodatkową ścieżką dostał się do Serie A z Hellasem Werona.

Pordenone Calcio - Frosinone Calcio 0:2 (0:2)
0:1 - Camillo Ciano 7'
0:2 - Andrija Novakovich 15'

Pierwszy mecz: 1:0. Awans: Frosinone Calcio

Czytaj także: Prezydent SSC Napoli zafascynowany Gennaro Gattuso. "To niespokojny, ale spełniony człowiek"

Czytaj także: Gianluigi Buffon pobił rekord i snuje plany. "Chcę grać dopóki nie skończę 43 lat"

Komentarze (1)
avatar
Juras1
13.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo oby awansowali