Bundesliga. Łukasz Piszczek zrezygnował z bycia wicekapitanem Borussii Dortmund

Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek
Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek

Łukasz Piszczek postanowił przed swoim ostatnim sezonem w Borussii Dortmund nie ubiegać się o stanowisko wicekapitana oraz miejsce w radzie drużyny.

Łukasz Piszczek powoli schodzi z wielkiej piłkarskiej sceny. Bardzo doświadczony obrońca rozegrał w 2019 roku pożegnalny mecz w reprezentacji Polaki, a przed nim ostatni sezon na niemieckich boiskach w Borussii Dortmund. Już przed ostatnim przedłużeniem kontraktu zapowiadał rozstanie z klubem, mimo to postanowił jeszcze pozostać na rok w Niemczech.

"Chcę się cieszyć tym sezonem tak bardzo, jak to tylko możliwe. W ciągu ostatnich kilku lat razem z moimi kolegami lubiłem brać odpowiedzialność za kierowanie zespołem będąc w radzie drużyny i jako wicekapitan" - wspomina na Instagramie były reprezentant Polski. Łukasz Piszczek dodaje, że skoncentruje się w nadchodzących miesiącach wyłącznie na zadaniach boiskowych.

"Teraz chciałbym jednak aktywnie przekazać pałeczkę innym w tym, aby to oni przejęli odpowiedzialność za zespół. Z tego powodu zdecydowałem się zrezygnować ze stanowiska wicekapitana, a także ustąpić miejsca w radzie drużyny. Oczywiście nadal będę pomagać, bo wiem, że moje zdanie w szatni jest cenione i nadal będę wszystkim służył dobrą radą" - dodaje obrońca Borussii Dortmund.

Łukasz Piszczek trafił do Borussii w 2010 roku z Herthy BSC i od tego czasu występuje nieprzerwanie w jej barwach. Polak jest jednym z największych symboli klubu z Dortmundu w tym wieku. Pomógł mu w wywalczeniu sześciu trofeów na krajowym podwórku i jest rekordzistą pod względem liczby meczów rozegranych w Lidze Mistrzów.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Liebe BVB-Fans, die Saison 2020/2021 wird meine letzte als Fußballprofi sein. Ich möchte diese Spielzeit so bewusst wie möglich genießen. Ich habe es in den vergangenen Jahren immer geliebt, gemeinsam mit einigen meiner Kollegen Verantwortung zu übernehmen und die Mannschaft zu führen. Im Mannschaftsrat, aber auch als Vizekapitän. Nun möchte ich genauso aktiv den Übergang mitgestalten und dabei helfen, dass andere sich verstärkt einbringen. Aus diesem Grund habe ich mich entschieden, das Amt des Vizekapitäns und auch meinen Platz im Mannschaftsrat abzugeben. Helfen werde ich aber auch weiterhin, weil Ich weiß, dass meine Meinung in der Kabine geschätzt wird. Ich werde sie auch in Zukunft äußern und den Jungs bei allen Fragen, die sie an mich richten, mit meinem Rat zur Verfügung stehen. // Drodzy Kibice BVB! Sezon 2020/2021 będzie moim ostatnim w w barwach BVB. Chcę się cieszyć tym sezonem tak bardzo, jak to tylko możliwe. W ciągu ostatnich kilku lat razem z moimi kolegami lubiłem brać odpowiedzialność za kierowanie zespołem będąc w radzie drużyny i jako wicekapitan. Teraz chciałbym jednak aktywnie przekazać pałeczkę innym w tym aby to oni przejęli odpowiedzialność za zespół. Z tego powodu zdecydowałem się zrezygnować ze stanowiska wicekapitana, a także ustąpić miejsca w radzie drużyny. Oczywiście nadal będę pomagać bo wiem, że moje zdanie w szatni jest cenione i nadal będę wszystkim służył dobrą radą. #bvb

Post udostępniony przez Łukasz Piszczek Official (@lukaszpiszczek_lp26)

Czytaj także: Polak pomaga Polakowi. Miroslav Klose będzie trenował Roberta Lewandowskiego

Czytaj także: Timo Werner pożegnał się z Bundesligą. Robert Lewandowski stracił wielkiego rywala

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ogromny niedźwiedź w szatni. To Rosja

Komentarze (9)
avatar
Dżorcz Klunej
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szapo Ba, te słynne TRIO w BVB piękne czasy. Legenda Borussii bez wątpienia. 
avatar
BVB 09 Dortmund
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SZACUN WODZU. Czytaj całość
avatar
drewniak2010
15.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Prawdziwa legenda!!! 
avatar
wrobel2324
15.08.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Pełen szacunek. 
avatar
Maciek Sikorski
15.08.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
bedac kibicem Lecha...cieszylem,ze Robert poszedl do Borusji.dzikuje przede wszystkim J. Klopowi.swietnie Go prowadzil.Mistrz Nasz Robert