Liga Mistrzów: Olympique Lyon - Bayern Monachium. Henryk Kasperczak: Niemcy awansują, nie wierzę w kolejną niespodziankę

Agencja Gazeta / Mateusz Skwarczek / Na zdjęciu: Henryk Kasperczak
Agencja Gazeta / Mateusz Skwarczek / Na zdjęciu: Henryk Kasperczak

- Bayern jest zdecydowanym faworytem i myślę, że nie popełni błędów poprzednich rywali Olympique Lyon - mówi nam Henryk Kasperczak przed drugim półfinałem Ligi Mistrzów.

W finale czeka już Paris Saint-Germain, a starcie drużyny Thomasa Tuchela z mistrzem Niemiec byłoby absolutnym hitem. Według byłego trenera m.in. FC Metz, AS Saint-Etienne, RC Strasbourg, Montpellier HSC czy Wisły Kraków, awans Roberta Lewandowskiego i spółki jest bardzo prawdopodobny.

- Bayern dokonał już takich rzeczy, że trudno go nie stawiać w roli zdecydowanego faworyta. Olympique też jednak trzeba pochwalić, bo wyeliminował trudnych przeciwników, z Manchesterem City na czele. Teraz "Les Gones" pójdą na fali sukcesu, są bardzo zmotywowani - mówi WP SportoweFakty mieszkający na co dzień we Francji Henryk Kasperczak.

Ekipa z Lyonu nie może liczyć na jakąkolwiek taryfę ulgową. - Monachijczycy nie popełnią tego samego błędu co inni rywale Olympique, którzy tę drużynę zlekceważyli. Francuzi mają solidny zespół i stać ich na jeszcze jedną niespodziankę, ale Bayern posiada zdecydowanie więcej indywidualności, oprócz tego jest po prostu w wielkiej formie. Świadczy o tym sposób, w jaki rozprawił się z Barceloną - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Bayern Monachium wielkim faworytem po pokonaniu Barcelony. „Wjeżdżają na trzypasmową autostradę”

Obecność dwóch francuskich klubów w najlepszej czwórce Champions League to ogromne zaskoczenie. Zdarzyło się to po raz pierwszy w historii rozgrywek.

- Myślę, że to samo można powiedzieć o równie licznej reprezentacji klubów niemieckich. Rok temu brylowali przecież Anglicy. Francuzi zbierają owoce tego, że mają bardzo szerokie zaplecze, dobrze pracują z młodzieżą i wypuszczają w świat zawodników robiących wielkie kariery - komentuje były znakomity reprezentant Polski.

- O ile obecności Olympique w półfinale mało kto się spodziewał, to Paris Saint-Germain jest dużą marką i tu zaskoczenia nie ma. W ogóle nie mówiłbym zbyt wiele o niespodziankach. One są tak naprawdę co roku. Zawsze wysoko dochodzi kilku faworytów, ale jest też ktoś, na kogo nie stawiano - zaznacza Kasperczak.

Doświadczony szkoleniowiec ma swój typ na środowe starcie. - Bayern powinien wygrać. Olympique jest dobrze przygotowany pod względem fizycznym, w ćwierćfinale z Manchesterem City zdobył dwa gole w końcówce, lecz w kolejną niespodziankę z jego udziałem nie wierzę. Myślę, że różnicę zrobią indywidualności, choćby w osobach Roberta Lewandowskiego i Thomasa Muellera - kończy srebrny medalista MŚ 1974.

Terminarz Final 8 Ligi Mistrzów 2019/20:

Półfinały:
RB Lipsk - Paris Saint-Germain 0:3
Olympique Lyon - Bayern Monachium / 19.08, godz. 21:00

Finał:
PSG - Lyon / Bayern / 23.08, godz. 21:00

Spotkania transmitowane będą przez Polsat Sport Premium 1 i TVP1. Transmisje dostępne będą także w WP Pilot.

Czytaj także:
Liga Mistrzów. Paweł Kryszałowicz: Szok, Bayern to już jedyny wielki faworyt. Robert Lewandowski ma pecha
PKO Ekstraklasa: Warta Poznań. Bartosz Kieliba na boisku spełnił marzenia, na co dzień walczy o życie córeczki

Komentarze (2)
avatar
Robertus Kolakowski
19.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bayen musi bronic honoru Niemiec, Bundesligi oraz ... Polski.