La Liga. Hiszpańskie media wieszczą rewolucję w Barcelonie. "Koemanowi nie zadrży puls"

Getty Images / ANP Sport / Na zdjęciu: Ronald Koeman
Getty Images / ANP Sport / Na zdjęciu: Ronald Koeman

FC Barcelona po kompromitującej porażce z Bayernem Monachium (2:8), wymaga dziś gruntownej przebudowy. Za tę odpowiedzialny ma być Ronald Koeman. Hiszpańskie media nie mają wątpliwości, że Holender nie zawaha się przy podejmowaniu trudnych decyzji.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=52573]

Quique Setien[/tag], po zaledwie pół roku pracy, pożegnał się z rolą pierwszego trenera FC Barcelony. Hiszpana zastąpił Ronald Koeman, przed którym z miejsca stoi spore wyzwanie przebudowy zespołu.

"Marca" podkreśla jednak, że Holender jest idealną osobą do tego zadania.

"Koeman zawsze był charakteryzowany jako człowiek o wielkiej osobowości. Jego puls nie zadrży podczas podejmowania decyzji i to będzie kluczowe dla powodzenia jego misji w Barcelonie, gdzie będzie musiał obejść się bez żadnej świętej krowy" - napisał serwis.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Messi odejdzie z Barcelony?! Ekspert nie ma wątpliwości. "Messi, to FC Barcelona"

"Marca" przypomina także, że to już trzecia próba ściągnięcia Koemana na Camp Nou. Pierwsza miała miejsce... 17 lat temu.

"Do trzech razy sztuka. Koeman jest wreszcie nowym trenerem Barcelony po tym, jak jego przybycie nie mogło zostać sfinalizowane w 2003 roku oraz w styczniu tego roku. W 2003 roku był pierwszym wyborem ówczesnego dyrektora sportowego - Txikiego Begiristaina. Wówczas jednak Barca odmówiła wypłaty klauzuli, której żądał za niego Ajax" - przypomniał portal.

"AS" także podkreśla, jak trudne wyzwanie czeka Koemana, który będzie musiał przeprowadzić prawdziwą rewolucją w kadrze zespołu.

"Holender będzie musiał zadecydować, które święte krowy powinny zakończyć swoją przygodę z klubem, które powinny zacząć pełnić drugoplanową rolę, a które powinny zostać odsuwane rok po roku, by zrobić miejsce dla młodych z akademii".

"Mundo Deportivo" przypomina natomiast okres, gdy Koeman pracował w Valencii. Wówczas już pokazał, że nie boi się "odstrzelić" piłkarzy z dużymi nazwiskami, co dzisiaj może być kluczowe w procesie odbudowy Barcelony.

"Z charakteru jest prosty i twardy jeżeli chodzi o podejście do obowiązków, ale jest też uprzejmy w kontaktach z piłkarzami, jeżeli ci są profesjonalni i spełniają jego polecenia. Jak pokazała jego praca w Valencii, jeśli ktoś przekracza granice, nie ma chwili wahania - jego puls nie drży przy wyrzuceniu go z grupy, aby odciąć ją od toksycznych postaw, tak jak to miało miejsce w przypadku Canizaresa, Angulo i Albeldy".

Czytaj także:
Liga Mistrzów. Lyon - Bayern: prawdopodobne składy na półfinał. Lewandowski pewny miejsca
Liga Mistrzów. Olympique Lyon - Bayern Monachium. Zobacz wszystkie gole Roberta Lewandowskiego

Źródło artykułu: