Dominik Furman nie przebił się do podstawowego składu ani w Toulouse FC, ani w Hellasie Werona, dlatego w 2016 roku powrócił do Polski. Pomocnik dołączył do Wisły Płock, w której spędził aż cztery sezony. Klub z Mazowsza zapłacił za niego 150 tysięcy euro.
Piłkarz był niepodważalnym liderem Wisły Płock, rozegrał w jej barwach 142 mecze, strzelił 19 goli, a przy 26 asystował. Dominik Furman zapracował nawet na powołanie do reprezentacji Polski od Jerzego Brzęczka. Latem rozstał się z Nafciarzami, a od czwartku wiadomo oficjalnie, że jego nowym zespołem jest Genclerbirligi Ankara.
Dominik Furman związał się z tureckim klubem kontraktem na dwa lata. Pomocnik został zaprezentowany w Ankarze i mógł rozpocząć treningi.
Były zawodnik Wisły Płock jest drugim Polakiem w historii Genclerbirligi po Tomaszu Zdebelu. Klub ze stolicy Turcji zajął w poprzednim sezonie Super Ligi 12. miejsce. To dwukrotny zdobywca Pucharu Turcji oraz pięciokrotny uczestnik europejskich pucharów. W 2003 roku przegrał dwumecz z Valencia CF o awans do ćwierćfinału Pucharu UEFA, a klub z Estadio Mestalla następnie wygrał całe rozgrywki.
Czytaj także: Mariusz Fornalczyk pierwszym wzmocnieniem Pogoni Szczecin
Czytaj także: Rafał Makowski wzmocni Śląsk Wrocław przed nowym sezonem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Manuela Neuera