PKO Ekstraklasa. Wisła Kraków przedłużyła kontrakty z Jakubem Błaszczykowskim i Aleksandrem Buksą

PKO Ekstraklasa. Wisła Kraków zna wyniki testów na obecność wirusa SARS-coV-2

Jakub Błaszczykowski związał się z klubem kontraktem obowiązującym do końca sezonu 2020/21. Nowa umowa Aleksandra Buksy natomiast jest ważna do czerwca 2023 roku, ale w Krakowie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że 17-latek wyfrunie z gniazda o wiele szybciej.

Młody napastnik to jeden z najbardziej utalentowanych juniorów w Polsce. W minionym sezonie zagrał w 21 meczach PKO Ekstraklasy, w których strzelił 4 gole. Buksa od dawna jest na celowniku wielkich europejskich klubów, więc gdy nie przedłużył kontraktu przed 1 lipca, co oznaczało, że mógł związać się z nowym klubem umową wchodzącą w życie 1 stycznia, na wszystkich przy Reymonta 22 padł blady strach.

To oznaczałoby, że za pół roku znajdująca się wciąż w dramatycznej kondycji finansowej Wisła straci na zasadzie wolnego transferu piłkarza, na którym może zarobić kilka milionów euro. W niedzielę, w przededniu pierwszego meczu nowego sezonu z Jagiellonią Białystok, Biała Gwiazda poinformowała jednak o przedłużeniu umowy z nastolatkiem. To dla klubu z Reymonta 22 polisa na przyszłość.

Nowy kontrakt Błaszczykowskiego również jest świetną wiadomością dla fanów 13-krotnego mistrza Polski, ale to była jedynie formalność. "Kuba" to w końcu współwłaściciel klubu, najważniejsza dziś postać w procesie odbudowy Białej Gwiazdy. Błaszczykowski na razie nie ma zamiaru kończyć kariery, a jeśli zdecyduje się przejść na emeryturę, to zrobi to jako piłkarz Wisły.

W minionym sezonie z powodu urazów stracił 14 spotkań, ale i tak miał bardzo dobre statystyki. W 22 występach strzelił 7 goli, a przy 5 asystował kolegom. Był najefektywniejszym graczem zespołu.

Wisła rozpocznie nowy sezon w poniedziałek, wyjazdowym meczem z Jagiellonią Białystok. Początek o godz. 18:00.

ZOBACZ WIDEO: Pracował z Lewandowskim w Lechu Poznań. "Poprawił wszystko, jest najlepszym napastnikiem na świecie. To gladiator"