Liga Narodów. Robert Lewandowski to maszyna, ale nie perpetuum mobile. Model RL9 też potrzebuje odpoczynku
Robert Lewandowski to najbardziej zapracowany piłkarz reprezentacji Polski, więc nic dziwnego w tym, że selekcjoner zwolnił go z udziału we wrześniowych meczach kadry. Za "Lewym" najbardziej obciążający fizycznie i psychicznie sezon w karierze.
Był tak długi, że "Lewy" zaczynał go jako 30-latek, w jego trakcie miał 31 lat, a kończył go dwa dni po 32. urodzinach. Takiego absurdu dotąd nie było. Nawet gdyby mistrzostwa Europy odbyły się zgodnie z planem, sezon 2019/20 skończyłby się najpóźniej 12 lipca.
Ktoś może powiedzieć, że pandemia na blisko dwa miesiące zatrzymała świat futbolu, ale dla piłkarzy to nie był urlop. Wręcz przeciwnie, to był okres przygotowawczy do gry po restarcie sezonu, a to czas ciężkiej pracy. - Okres pandemii wykorzystałem na intensywne treningi. Zajęcia, które będą miały ogromny wpływ na moje przygotowanie fizyczne i kondycję. W normalnie funkcjonującym świecie potrzebowałbym od pół roku do roku, by zrobić to, co zrobiłem w kilka tygodni - mówił WP SportoweFakty Lewandowski.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski nie odejdzie z Bayernu po wygraniu LM. "Teraz to najlepsza drużyna w Europie. Nie będzie chciał niczego zmienić"W sezonie 2019/20 kapitan reprezentacji Polski wystąpił w 53 meczach Bayernu i drużyny narodowej i spędził na boisku 4610 minut, czyli blisko 77 godzin. Niko Kovac, Hansi Flick i Jerzy Brzęczek go nie oszczędzali: 48 razy zagrał w pełnym wymiarze czasowym, grał średnio 86 minut na spotkanie.
Miewał sezony, w których był bardziej eksploatowany fizycznie, czyli po prostu: rozgrywał więcej meczów. Ale teraz ma w nogach trzy okresy przygotowawcze: przed sezonem, przed wznowieniem rozgrywek i przed Final 8. Nigdy nie był też bardziej obciążony psychicznie - musiał utrzymać koncentrację na pracy non stop przez ponad rok.
Nawet przerwę zimową poświęcił na rehabilitację po operacji pachwiny. Nie musiał się poddawać temu zabiegowi, ale chciał zmaksymalizować swoje szanse w walce o Ligę Mistrzów i na Euro 2020. W pierwszych tygodniach lockdownu natomiast pracował nad odbudową formy fizycznej po pęknięciu kości. A codzienna praca piłkarza kontuzjowanego jest zdecydowanie cięższa od tej, którą wykonuje w cyklu startowym.
Do tego na jego barkach spoczywała odpowiedzialność za poprowadzenie Bayernu do triumfu w Lidze Mistrzów. W Monachium wypominali mu, że dotąd zawodził w kluczowych momentach, więc przed startem fazy pucharowej i Final 8 czuł dużą presję. Jak wielką, świetnie oddaje jedno zdjęć po końcowym gwizdku, gdy upadł na kolana i zanurzył twarz w dłoniach. Zrzucił ciężar.Robert Lewandowski to maszyna do zdobywania bramek i bicia rekordów, ale nie perpetuum mobile. Machineria niezawodnego modelu RL9 też potrzebuje cyklicznych zabiegów konserwacyjnych. Wrześniowe mecze z Holandią i Bośnią i Hercegowiną w mało znaczącej Lidze Narodów po najbardziej obciążającym fizycznie i psychicznie sezonie w karierze są idealnym momentem na to, by kapitan reprezentacji Polski odpoczął przed sezonem, którego zwieńczeniem będą mistrzostwa Europy. A czasu na ładowanie akumulatorów dużo nie ma, bo Bundesliga wraca do gry już 18 września.
Robert Lewandowski w sezonie 2019/20:Występy | 53 |
- rozegrane minuty | 4610 |
Bramki | 59 |
Asysty | 12 |
Czytaj również -> "Lewy" z szansą na nagrodę UEFA
Czytaj również -> Lewandowski opuści mecze Ligi Narodów
-
Stelmet666 Zgłoś komentarz
łańcucha. Chyba każdy kto gra lub grał chce się wybić do lepszych lig. Cebulaki co piszą że gra dla Niemców to odrazu beee, a z jakim polskim klubem wygrał by LM... Zapewne była by to Legia W hahaha. Śmiech na sali -
Kuba De Zgłoś komentarz
Halo, tu ziemia? Nie zapomnieliście o czymś? Jest coś takiego jak Euro 2021. Wydaje mi się, że to jest ważniejsze niż jakieś tam mecze w LN... -
Lulon Zgłoś komentarz
Mecz o Superpuchar Niemiec odbył się 3 sierpnia a nie 8 -
Lulon Zgłoś komentarz
Panie redaktorze takie smuty to tylko w WP . Czas przygotowawczy jak Bundesliga sama nie wiedziała czy wznowi czy tez nie wznowi rozgrywki ! -
warszawiak33 Zgłoś komentarz
Chciałbym aby reprezentacja składała się z samych ,jak tu wyzywają niektórzy ,,drewniaków,, bylibyśmy najlepsi na świecie. -
krzyś132 Zgłoś komentarz
Redaktorku pijany jesteś? O tym drewniaku wczoraj juz pisałeś. Czyzby chodzi tu o kase? Proszę pisać o waznych sprawach ,bo to staje się nudne. -
abiturient Zgłoś komentarz
Dzieciaku, szykuj kredki i tornister do szkoły. -
jotwu Zgłoś komentarz
gospodarki i tracący pracę Polacy,a grajek grający dla Niemiaszków /dla naszej kadry jest zmęczony/ jest tematem wiodącym na tym obcym forum. -
Jurek 150 Zgłoś komentarz
Niemieckie maszyny Nie odpoczywają -
Stevie Wonder Zgłoś komentarz
Lepiej poświęcić czas na nowe statystyki. A wiecie kto strzelił najwięcej bramek w nieparzyste minuty meczu? Od Kadry - WARA!!! -
kurad Zgłoś komentarz
Dalej jest gloryfikowany prostaczek kopiący piłkę w niemieckim klubie ! Czemu to ma służyć ? Większość normalnie żyjących Polaków ma głęboko w dupie te jego rekordy ! -
Paweł Liebrecht Zgłoś komentarz
Zgadza się nie w reprezentacji zawsze mu ciężko Maskara z nim jest tak jak z San Marino strzelił bramkę z karnego swoją pierwszą totalna żenada -
Młody wilk Zgłoś komentarz
To jeszcze Polak czy już Niemiec ? Dla Niemca puchar a dla Polski nogi bolą.