Kraków stał się strefą żółtą ze względu na dynamikę wzrostu zakażeń z ostatnich 14 dni. Zgodnie z wytycznymi resortu zdrowia, jeśli na danym terenie odnotowano między 6 a 12 nowych zachorowań na 10 tysięcy, zostaje on objęty strefą żółtą. W czwartek w liczącym ok. 700 tys. mieszkańców Krakowie stwierdzono 59 nowych przypadków.
W związku z tym, w mieście wprowadzono szereg obostrzeń. Jednym z nich jest ograniczenie widowni na meczach PKO Ekstraklasy. Przed startem nowego sezonu rząd zwiększył limit widzów z 25 do 50 proc. pojemności stadionu, ale w strefie żółtej kibice mogą wypełnić obiekt w jednej czwartej.
Kraków to jedyne miasto w Polsce z dwoma przedstawicielami w PKO Ekstraklasie: Cracovią i Wisłą. Na razie nowe regulacje odbiją się tylko na tym drugim klubie. Pasy zagrają w 2. kolejce na wyjeździe, natomiast Biała Gwiazda podejmie przy Reymonta 22 Śląsk Wrocław.
Wisła już poinformowała o ograniczeniu widowni. W sobotę na mogącym pomieścić 33 tysiące widzów stadionie będzie mogło się pojawić ok. 8 tysięcy kibiców zamiast 16 tysięcy. To duży cios dla mającego problemy finansowe klubu.
Biała Gwiazda jest w ogóle pierwszym klubem PKO Ekstraklasy, który odczuje skutki wprowadzenia epidemii. Przed tygodniem, w 1. kolejce nowego sezonu, trybuny wszystkich ośmiu stadionów mogły się wypełnić w połowie.
Cracovia zagra przy Kałuży 1 dopiero 12 września, kiedy w ramach 3. kolejki podejmie Stal Mielec. W przyszły weekend liga będzie pauzowała ze względu na rozgrywki reprezentacyjnej.
Aktualna lista powiatów objętych dodatkowymi obostrzeniami (żółtymi i czerwonymi). #koronawirus pic.twitter.com/v1M8dKDW1R
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) August 27, 2020
ZOBACZ WIDEO: Bayern Monachium najlepszy w Lidze Mistrzów. Radosław Majdan: To najlepsza drużyna w Europie