Przed meczem z Polską w reprezentacji Holandii doszło do sporych zmian. Selekcjonerem nie jest już Ronald Koeman, który skorzystał z klauzuli w kontrakcie i odszedł do FC Barcelona. Jego tymczasowym następcą jest Dwight Lodeweges. Jak poinformowały holenderskie media, trener ten chciał, by do jego sztabu dołączył Ruud van Nistelrooy.
Jednak legendarny napastnik nie zgodził się na propozycję tymczasowego selekcjonera i nie będzie jego asystentem. Obecnie van Nisterlooy jest trenerem drużyny młodzieżowej PSV Eindhoven i nie chciał obejmować nowego stanowiska, co utrudniłoby mu pracę z podopiecznymi.
- To zrozumiałe. Następnie zapytałem Erwina van de Looi i on się zgodził. Mieliśmy dwie dobre opcje - powiedział Lodeweges na przedmeczowej konferencji prasowej, a cytuje go portal "De Telegraaf".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zrobił to jak z Niemcami! Kapitalne podanie Grosickiego na treningu kadry
Jeśli van Nistelrooy przyjąłby propozycję Lodewegesa, to byłby to dla niego powrót do reprezentacji Holandii. Wcześniej pełnił już funkcję asystenta u Guusa Hiddinka i Danny'ego Blinda.
W swojej piłkarskiej karierze van Nistelrooy grał m.in. dla SC Heerenveen, PSV Eindhoven, Manchesteru United, Realu Madryt, Hamburgera SV i Malaga CF. W reprezentacji Holandii rozegrał 70 meczów i strzelił 35 bramek.
Reprezentacja Polski rozegra we wrześniu dwa spotkania Ligi Narodów. 4 września na wyjeździe zmierzy się z Holandią, a trzy dni później - także na wyjeździe - z Bośnią i Hercegowiną. Początek obu spotkań zaplanowano na godzinę 20:45. Transmisja dostępna będzie w TVP1, Polsacie Sport i za pośrednictwem WP Pilot.
Czytaj także:
Liga Narodów. Niemcy - Hiszpania. Bramka w ostatniej sekundzie uratowała gości
Transfery. Jaka przyszłość Lionela Messiego? Hiszpańskie media piszą o radykalnej zmianie decyzji