Serwis goal.com podkreśla, że w tym sezonie "były gwiazdor Atletico Madryt poczuje się na Camp Nou jak w domu, bo będzie nosił znany mu numer koszulki". Zaznaczono jednocześnie, że o numerze siódmym marzył od pierwszego dnia pobytu na Camp Nou. Antoine Griezmann mówił, że to zaszczyt.
Wcześniej z siódemką w Barcelonie grał Philippe Coutinho. Ten zawodnik jednak już w zeszłym sezonie został wypożyczony do Bayernu Monachium, co sprawiło, że wyjątkowy numer został wolny.
"To zaszczyt nosić siódemkę w Barcy!" - napisał na Instagramie Griezmann. Ponownie podkreślił, jak wiele to dla niego znaczy. "Chcę podziękować Philippe Coutinho. Jest on nie tylko świetnym zawodnikiem, ale i wielkim przyjacielem" - dodał.
Zmiana numeru Griezmanna została ogłoszona przez FC Barcelona na kontach w mediach społecznościowych. Bohaterem materiału wideo został Kevin Durant, jeden z lepszych zawodników występujących w NBA.
Przypomnijmy, że w minionym sezonie Griezmann zdobył 15 goli w 41 meczach FC Barcelona. Często spotykał się z krytyką. Mówiono, że nie spełnia oczekiwań.
Welcome back number @AntoGriezmann & @KDTrey5#Grie7mann pic.twitter.com/IdwZjw29yH
— FC Barcelona (@FCBarcelona) September 11, 2020
Czytaj także:
> Media: Nagły zwrot ws. Arkadiusza Milika. Nie interesuje go gra w AS Roma
> Robert Lewandowski skończył wakacje. Trenuje razem z Bayernem Monachium
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zrobił to jak z Niemcami! Kapitalne podanie Grosickiego na treningu kadry