Spotkanie nie obfitowało w sytuacje strzeleckie, obie ekipy grały dość toporny futbol. Więcej celnych strzałów zanotowali goście.
W obu zespołach trudno było wyróżnić któregoś z graczy. Nikt też nie był stroną dominującą. Zarówno gospodarze, jak i goście mieli swoje momenty. Plusy można przypisać formacjom obronnym Eibaru i Celty.
Gospodarze kończyli w dziesiątkę - w samej końcówce czerwoną kartkę za drugą żółtą dostał Pape Diop.
Damian Kądzior dostał szansę debiutu w La Lidze. Polak zmienił w 61. minucie Takashiego Inuiego, był pierwszym zmiennikiem. 28-latek jednak nie pokazał nic specjalnego, choć starał się być aktywny na boisku i biegał po obu skrzydłach.
Polski pomocnik zanotował 15 kontaktów z piłką, siedem celnych podań (łącznie dziewięć, z czego trzy to były wysokie zagrania). Miał cztery pojedynki, ale wygrał tylko jeden. Oprócz tego zaliczył sześć strat.
To był pierwszy mecz w La Lidze w sezonie 2020/2021. W następnej kolejce Eibar Kądziora zagra na wyjeździe z Villarrealem.
SD Eibar - Celta Vigo 0:0 (0:0)
***
Granada CF - Athletic Bilbao 2:0 (0:0)
Cadiz CF - Osasuna Pampeluna 0:2 (0:1)
Czytaj też:
Griezmann zmienił numer
Crespo krytycznie o Messim
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się wygłupia słynny piłkarz