Premier League. Liverpool - Leeds. Mateusz Klich zabrał głos po debiucie
Mateusz Klich zadebiutował w Premier League, notując świetny występ w meczu Liverpool FC - Leeds United (4:3). "Marzenia się spełniają" - skomentował.
Czy był to debiut wymarzony? Raczej nie, bo jego Leeds United przegrało z Liverpool FC 3:4, ale na pewno był to debiut bardzo, bardzo dobry. Zresztą występ jego drużyny - mimo porażki - też należy zaliczyć do udanych, bo beniaminek wysoko zawiesił poprzeczkę mistrzom kraju.
"Marzenia się spełniają. Maszerujemy razem!" - napisał na Instagramie Mateusz Klich, publikując kilka zdjęć z sobotniego spotkania na Anfield.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija siećNic dziwnego, że Polak po meczu na terenie mistrzów Anglii był w bardzo dobrym humorze. W debiucie w Premier League - dokładnie w 67. minucie - strzelił bramkę po tym, jak rozegrał ładną, dwójkową akcję z Helderem Costą.
Klich błysnął jeszcze w kilku innych elementach meczu, co przełożyło się na bardzo dobre recenzje. "Wojownik", "niesamowicie pracowity" - tak o występie pomocnika piszą angielskie media (więcej TUTAJ).
- Jest bardzo ważnym piłkarzem w tej drużynie - skomentował trener Leeds United, Marcelo Bielsa (więcej TUTAJ).