Dwa oblicza reprezentanta Polski. Mateusz Borek: "Nie mam pojęcia, jak to wytłumaczyć"

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mateusz Borek
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mateusz Borek

Mateusz Klich zadebiutował w Premier League notując świetny występ w meczu z Liverpoolem (3:4). Eksperci zastanawiają się, dlaczego w barwach reprezentacji Polski zagrał zdecydowanie słabiej.

Mateusz Klich zaliczył udany debiut w rozgrywkach Premier League. Jego Leeds United co prawda przegrało na wyjeździe z Liverpool FC 3:4, ale zespół zostawił po sobie dobre wrażenie. Klich strzelił bramkę i eksperci przyznali zgodnie, że to był świetny występ.

"Po ostatnim weekendzie znów wiem, że nic, albo prawie nic, nie wiem. A może inaczej. Nie mam pojęcia, jak wytłumaczyć dwa światy piłkarza reprezentacji Polski. Gracz obecnej kadry Polski jest w zespole Biało-Czerwonych z reguły piłkarzem znacznie gorszym niż w klubie" - napisał w felietonie dla "Przeglądu Sportowego" Mateusz Borek.

Zwrócił on uwagę na to, że u poprzednich selekcjonerów, w tym m.in. Jerzego Engela czy Leo Beenhakkera, zawodnicy przyjeżdżający na zgrupowanie, w kadrze grali lepiej niż w klubie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zrobił to jak z Niemcami! Kapitalne podanie Grosickiego na treningu kadry

"Mam wrażenie, że gra za głęboko, często jest pasywny i nie ma absolutnie takiego wpływu na grę zespołu jak w Leeds. Czy to jest kwestia wiary w siebie? Dokładnej pozycji na boisku? Innego stresu w klubie niż w kadrze? Czy może pomysłu trenera albo jego braku" - wyliczał Borek.

Komentator przyznał także, że będzie upierał się przy tym, aby kadrowicze występowali w reprezentacji na takich samych pozycjach jak w swoich klubach.

"Musi być na tym etapie kształtowania reprezentacji Brzęczka czytelna hierarchia i ranking poszczególnych pozycji. To już są dwa lata pracy. I naprawdę śmieszą mnie te dyskusje w stylu: dajmy trenerowi czas" - skomentował.

Kolejne mecze reprezentacja Polski rozegra w październiku. Biało-Czerwoni zagrają towarzysko z Finlandią, a także z Włochami i Bośnią w Lidze Narodów. "Chcę po sześciu jesiennych meczach stwierdzić: tak, to była dobrze grająca kadra według zasad Brzęczka" - zakończył Borek.
 
Czytaj także:
Tomasz Kuszczak. Biznesmen z Teatru Marzeń
Ligue 1. PSG - Olympique Marsylia. Neymar domaga się ukarania rywala za rasistowski komentarz

Komentarze (6)
avatar
NONSENS
15.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Borek skoro nie wie to nie zna się na sporcie reprezentacja to nie Leeds 
avatar
M70
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Borek na trenera zamiast Brzęczka! 
avatar
Roger Perejro
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To proste, Leeds gra piłkę nastawioną na dominację i ofensywę. Nawet z takimi rywalami jak Liverpool. Klichowi taka gra bardziej odpowiada. A reprezentacja się muruje, autobus w polu karnym i w Czytaj całość
Dorix2003
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brzenczek kiedy wrescie OUT??Borek to ty oficjalnie na antenie mieszaj go z Blotem 
avatar
Złocisty
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie wiem co to za pomysł żeby zmieniać zawodnikowi pozycję w kadrze. Przecież zawodnik ma wypracowane w klubie pewne automatyzmy i jak przyjeżdża na zgrupowanie, to nie ma szans żeby je zmienił Czytaj całość