Angielski "The Sun" informuje o napaści na salon piękności w Paryżu. Ich właścicielkami są Dounya i Ines Mahrez, siostry piłkarza Manchesteru City - Riyada Mahreza. Opowiedziały, jak doszło do ataku.
Jedna z klientek salonu nie chciała zapłacić za wizytę. Zadzwoniła po znajomych, a wkrótce pod salon podjechały trzy auta. Wysiadło z nich co najmniej 10 mężczyzn, którzy zaatakowali właścicielki.
Obie siostry zostały pobite. Poturbowano również pracowników przebywający w pomieszczeniu. Salon został zniszczony, a kosmetyki porozbijane na podłodze.
- Nie wiem, czy ma to związek z tym, że jesteśmy siostrami Riyada. Jesteśmy w szoku. Napastnicy działali bez litości, byli bardzo brutalni - powiedziała Douyna Mahrez.
Nie wiadomo, czy ktokolwiek został zatrzymany w sprawie ataku. Sprawcy bez problemów odjechali z miejsca przestępstwa.
CZYTAJ TAKŻE Premier League. Kolejny piłkarz okradziony. Stracił pieniądze, biżuterię i koszulki
CZYTAJ TAKŻE Kibic słono zapłacił za zdjęcie z Riyadem Mahrezem. Został wyrzucony z pracy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się strzela w polskiej III lidze