Rosja. Były reprezentant kraju odpowie za usiłowanie zabójstwa. Roman Szirokow zaatakował sędziego

PAP/EPA / TOLGA BOZOGLU / Na zdjęciu: Roman Szirokow
PAP/EPA / TOLGA BOZOGLU / Na zdjęciu: Roman Szirokow

Problemy Romana Szirokowa. Prokuratura chce oskarżyć go o usiłowanie zabójstwa. Były kapitan reprezentacji Rosji zaatakował sędziego podczas meczu charytatywnego. Arbiter spędził w szpitalu trzy tygodnie.

W tym artykule dowiesz się o:

Do zdarzenia doszło 10 sierpnia podczas Moscow Celebrity Cup. Podczas meczu były kapitan reprezentacji Rosji Roman Szirokow zaatakował sędziego, kiedy nie zgodził się z jego decyzją.

Po tym, jak arbiter wyciągnął czerwoną kartkę i pokazał ją 39-latkowi, piłkarz wpadł w szał. Były pomocnik takich klubów jak Zenit Sankt Petersburg czy Spartak Moskwa powalił Nikitę Danczenkowa na ziemię i gdy ten leżał, kopnął go w głowę.

Arbiter trafił do szpitala, gdzie spędził łącznie trzy tygodnie. Jego prawnicy uważają, że zarzut "zamierzonego wyrządzenia szkody na zdrowiu", za który grożą prace społeczne i ewentualnie odsiadka, byłby zbyt łagodny.

Zamiast tego będą domagać się oskarżenia o usiłowanie zabójstwa, co pociąga za sobą znacznie większe konsekwencje, o czym poinformował portal rt.com.

Szirokow przeprosił za swoje zachowanie w mediach społecznościowych i określił je jako "niewłaściwe działanie". Mimo to Nikta Danczenkow zdecydował się wnieść oskarżenie.

Czytaj także:
Regionalny Puchar Polski. Kapitalny gol z rzutu karnego. Bramkarz był bez szans (wideo)
Nowe wieści w sprawie przyszłości Arkadiusza Milika. "Jest wściekły na SSC Napoli, chce zemsty"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się strzela w polskiej III lidze

Komentarze (0)