Ostatnie dni były wyjątkowo szczęśliwe dla polskich zespołów. Te bowiem w ostatnich latach raczej przyzwyczaiły nas do kolejnych kompromitacji. Teraz natomiast, zarówno Lech Poznań jak i Piast Gliwice w dobrym stylu pokonały odpowiednio Hammarby IF oraz TSV Hartberg. Oba kluby, a także Legię Warszawa, od Ligi Europy jeszcze dwie rundy.
Podopieczni Aleksandara Vukovicia do Ligi Europy spadli po porażce w II rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów z Omonią Nikozja (0:2). Teraz na Legionistów czeka Drita Gnjilane. Jeżeli mistrzowie Polski pokonają Kosowian, to w kolejnej będą mogli trafić m.in. na Azerski Karabach czy gruzińskie Dinamo Tbilisi.
Dużo trudniejsze zadanie czekać może natomiast "Kolejorza". Ekipa Dariusza Żurawia, o ile oczywiście pokona w III rundzie cypryjski Apollon Limassol, wśród potencjalnych rywali będzie mogła trafić VfL Wolfsburg. I choć inni rywale wydają się nieco mniej wymagający, to i tak do najłatwiejszych nie należą. Wśród nich jest m.in. Malmoe FF, który w pierwszej rundzie wyeliminowało Cracovię (2:0).
ZOBACZ WIDEO: Były reprezentant Polski ostrzega kadrowiczów. "Zawodnicy nie są od tego, by dyskutować"
Solidnych rywali trafić może również Piast Gliwice, choć w jego przypadku już przejście III rundy będzie ogromnym wyzwaniem. W niej bowiem gliwiczanie zagrają z FC Kopenhaga. Jeżeli jednak podopiecznym Waldemara Fornalika uda się awansować, to o wejście do Ligi Europy powalczyć będą mogli chociażby z Rosenborgiem czy LASK Linz.
Wszyscy potencjalni rywale polskich klubów w IV rundzie eliminacji Ligi Europy:
Karabach Agdam
Sheriff Tyraspol lub Dundalk FC
Kl Klaksvik lub Dinamo Tbilisi
RSC Charleroi lub Partizan Belgrad
VfL Wolfsburg lub Desna
Malmoe FF lub Lokomotiva Zagrzeb
LASK Linz lub DAC 1904 Dunajska Streda
HNK Rijeka lub Kołos
Rosenborg Trondheim lub Alanyaspor
Czytaj także:
- Liga Europy. Co za mecz w Serbii. 12 goli, dwie czerwone kartki i seria karnych. Tak awans wywalczyło FCSB [WIDEO]
- Transfery. Nerwowo w Bayernie Monachium. Karl Heinz-Rummenigge skrytykował Uli Hoenessa.