Pierwotnie starcie Legii Warszawa z Cracovią miało odbyć się 9 sierpnia. PZPN odwołał jednak mecz w związku z podejrzeniem zakażenia u członka sztabu szkoleniowego Legii.
Klub przeprowadził badania, osoba z podejrzeniem choroby uzyskała wynik negatywny, co nie znaczy, że nie zdążyła rozprzestrzenić wirusa w klubie.
"Podjęta decyzja ma na celu minimalizację ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa w klubach uczestniczących w europejskich pucharach oraz w trosce o zbliżający się start rozgrywek PKO Ekstraklasy" - tak decyzję tłumaczyli przedstawiciele PZPN.
Wtedy nie było jeszcze jasne, czy i kiedy odbędzie mecz o Superpuchar Polski 2020. Teraz już wiemy, że do takiego spotkania dojdzie. PZPN wyznaczył w piątek nową datę. Będzie to 9 października o godzinie 20:15. Mecz zostanie rozegrany przy Łazienkowskiej 3. Transmisję przeprowadzi telewizja Polsat Sport.
"Przegląd Sportowy" informuje, że dla Legii jest to nieco niefortunny termin, bo w tym czasie wielu zawodników będzie na zgrupowaniach reprezentacji. Dwa dni wcześniej zespół Jerzego Brzęczka zmierzy się w towarzyskim spotkaniu z Finlandią (11.10 starcie z Włochami w Lidze Narodów). Ostatnio do kadry Polski byli powołani: Michał Karbownik i Artur Jędrzejczyk.
Zobacz także:
Transfery. Legia Warszawa wypożyczy Joela Valencię. Znane warunki transakcji
Transfery. Media: Ronald Koeman odkrył karty. Tych piłkarzy chce sprowadzić do FC Barcelona
ZOBACZ WIDEO: Reprezentanci Polski grają lepiej w klubach, niż w kadrze narodowej. O co tutaj chodzi? "To jest jedyne wytłumaczenie"