Kilka godzin po zwolnieniu Aleksandara Vukovicia Legia Warszawa ogłosiła nazwisko nowego trenera. Tak jak się spodziewano, został nim Czesław Michniewicz, który podpisał dwuletni kontrakt.
Do listopada Michniewicz będzie łączył funkcję trenera mistrza Polski z posadą selekcjonera reprezentacji Polski do lat 21.
- Wszystko potoczyło się szybko, znalazłem się przy Łazienkowskiej dzięki ofercie prezesa Mioduskiego i zgodzie prezesa Bońka, za co serdecznie mu dziękuję. Najpierw dał mi szansę zaistnieć w PZPN-ie, teraz pozwolił mi pracować w Legii - powiedział trener po podpisaniu umowy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka lądowała w ich siatce... 37 razy! Kuriozalny mecz w Niemczech
- Nie mamy wiele czasu, więc przez najbliższe dni przede wszystkim będziemy starali się jak najlepiej poznać piłkarzy. Liczę na to, że będą omijały nas kontuzje, a zawodnicy, którzy wracają do nas po urazach, jak najszybciej osiągną odpowiednią formę. Wielu piłkarzy znam z boiska, z niektórymi pracowałem już w reprezentacji, są także zawodnicy, którym będę musiał przyjrzeć się bliżej. Ale w tym zawodzie musisz umieć reagować szybko, szybko wyciągać wnioski - bywałem w takich sytuacjach w przeszłości, więc absolutnie mnie to nie przeraża. Cieszę się, że jestem w tym miejscu i że będę miał okazję pracować w Legii i wspólnie tworzyć nową historię. Oczekiwania muszą być szybko realizowane, ja jestem gotów wyjść im naprzeciw - dodał.
Asystentem trenera będzie Kamil Potrykus, który od 2017 roku pracował na tym stanowisku w reprezentacji Polski U21.
W trakcie bogatej, trwającej 19 lat kariery szkoleniowej, Czesław Michniewicz zdobył mistrzostwo Polski oraz dwukrotnie Puchar i Superpuchar Polski. Łącznie, prowadził dziewięć klubów na poziomie ekstraklasy w ponad 300 meczach - pracował m.in. w Lechu Poznań, Zagłębiu Lubin, Pogoni Szczecin i Podbeskidziu Bielsko-Biała.
Już w czwartek Michniewicz zadebiutuje w nowej roli w meczu III rundy Ligi Europy. Rywalem Legii będzie Grita Gnjilane z Kosowa.