Luis Suarez ma poważne problemy. Włosi oskarżają go o wielkie oszustwo

Getty Images / Alex Livesey / Na zdjęciu: Luis Suarez
Getty Images / Alex Livesey / Na zdjęciu: Luis Suarez

Luis Suarez bez problemu zdał egzamin z języka włoskiego, ale teraz wyszły na jaw zaskakujące okoliczności. Z ustaleń włoskich śledczych wynika, że Urugwajczyk wcześniej znał wszystkie pytania, a test był wielkim oszustwem.

W tym artykule dowiesz się o:

Luis Suarez miał trafić do Juventusu, ale pod jednym warunkiem. 33-latek najpierw musiał uzyskać włoskie obywatelstwo. Z kolei pierwszym krokiem do otrzymania nowego paszportu było zdanie egzaminu z języka włoskiego.

Urugwajczyk zdał go bez żadnego problemu, co mogło dziwić, bo nigdy nie miał styczności z Włochami. Ostatecznie jednak transfer do Juventusu upadł, bo nie było szans, aby otrzymał paszport przed zamknięciem okna transferowego. Obecnie jest bliski przenosin do Atletico Madryt, a we włoskich mediach wybuchła wielka afera.

Okazuje się, że sprawą jego egzaminu językowego zajęła się policja podatkowa i prokuratura. Włoska agencja prasowa donosi, że śledztwo wykazało, że egzamin był mistyfikacją.

ZOBACZ WIDEO: Były reprezentant Polski ostrzega kadrowiczów. "Zawodnicy nie są od tego, by dyskutować"

Suarez jeszcze przed egzaminem znał wszystkie pytania. Mało tego, wynik testu także był znany już wcześniej. Ze śledztwa wynika, że to piłkarz na własną rękę dogadał się z komisją egzaminującą.

Przesłuchano już pracowników uniwersytetu w Perugii, w którym przeprowadzono egzamin. Na razie nie wiadomo, jakie zarzuty zostaną postawione urugwajskiemu napastnikowi. Co ciekawe, śledczy mają materiał dowodowy w postaci nagrań z podsłuchu. Jeden z egzaminatorów miał przyznać wprost, że Suarez nie zna włoskiego.

"Nie zna ani słowa po włosku. Nie koniuguje czasowników i mówi tylko za pomocą bezokolicznika. Gdyby dziennikarze zadali mu kilka pytań, byłby zagubiony. Zarabia 10 mln euro rocznie i musi zdać ten egzamin" - miał powiedzieć jeden z podsłuchiwanych.

Suarez na pewno byłby w poważnych tarapatach, gdyby doszedł do skutku jego transfer do Włoch. W obecnej sytuacji z poważnymi konsekwencjami muszą liczyć się przede wszystkim ci, którzy poszli na rękę piłkarzowi.

Transfery. Media. Luis Suarez znalazł nowy klub. Jest porozumienie >>

Transfery. Serie A. Juventus Turyn ma nowego snajpera. Arkadiusz Milik zostanie na lodzie?! >>

Komentarze (3)
avatar
mar-bor
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niech się cieszą, bo mógł ich pogryźć :) 
avatar
яzemiosło
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszyscy wiedzieli że musiałbyć tam wałek i w końcu ktos powiedział to o tym otwarcie. Nauczyć się włoskiego w kilkanaście dni to byłby ogromny wyczyn. 
avatar
darek pe
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak jak na boisku, tak i prywatnie wielki kanciarz.