Premier Liga: Lokomotiw wygrał derby Moskwy. Maciej Rybus rozegrał pełny mecz

Getty Images / Sergei Fadeichev / Na zdjęciu: Maciej Rybus
Getty Images / Sergei Fadeichev / Na zdjęciu: Maciej Rybus

Tylko jeden gol padł w derbach Moskwy. Fiodor Smołow przymierzył do bramki lokalnego przeciwnika tuż przed przerwą i zapewnił Lokomotiwowi zwycięstwo 1:0 z CSKA.

Lokomotiw Moskwa nie zaliczył dobrego wejścia w sezon. Opuszczona między innymi przez Aleksieja Miranczuka drużyna odniosła trzy zwycięstwa w ośmiu meczach i poniosła stratę nie tylko w stosunku do będących na szczycie tabeli Zenita Sankt Petersburg oraz Spartaka Moskwa oraz również do CSKA Moskwa.

O ile Lokomotiw solidnie bronił, w czym między innymi zasługa Macieja Rybusa, to już ataki podopiecznych Marko Nikolicia nie miały rumieńców we wcześniejszych meczach. W derbach Moskwy zamierzali popracować nad skutecznością i wykonali zadanie. W 45. minucie Fiodor Smołow strzelił decydującego gola na 1:0. Przytomnie obsłużył go podaniem Anton Miranczuk, który zgarnął piłkę odbitą przez Igora Akinfiejewa po strzale Edera.

Pełny mecz w lepszym zespole rozegrał Maciej Rybus i zadbał o czyste konto Lokomotiwu. Goście odparli ataki jedenastu rywali, a od 60. minuty było im łatwiej z powodu drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartki dla Kristijana Bistrovicia z CSKA.

Grzegorz Krychowiak pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek. Pomocnik reprezentacji Polski został napomniany przez sędziów cztery razy w dotychczasowych siedmiu występach. W niedzielę opuścił drugi pojedynek w sezonie. Przed wrześniową przerwą reprezentacyjną nie zagrał przeciwko Zenitowi Sankt Petersburg z powodu urazu.

9. kolejka Premier Ligi:

CSKA Moskwa - Lokomotiw Moskwa 0:1 (0:1)
0:1 - Fiodor Smołow 45'

Czytaj także: PAOK Saloniki pokonany. Karol Świderski wszedł z ławki rezerwowych

Czytaj także: Dynamo Kijów odniosło ważne zwycięstwo. Tomasz Kędziora rozegrał pełny mecz

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos pokazał swoich ulubieńców

Komentarze (0)