[h2]
[/h2]
Otamendi po pięciu sezonach w Manchesterze City będzie kontynuował swoją karierę w Benfice Lizbona. Argentyńczyk przeszedł do portugalskiej drużyny na zasadzie transferu definiowanego, opiewającego na 15 milionów euro. Była to część rozliczeniowa za Rubena Diasa, który przeprowadził się z Lizbony do Manchesteru.
Po środowym meczu z Burnley, wygranym 3:0, Pep Guardiola podziękował Otamendiemu za pięć lat spędzonych w City i życzył mu i jego rodzinie wszystkiego dobrego.
- Jeśli chodzi o Otamendiego, muszę mu tylko podziękować za to, że był ważną częścią niesamowitego sukcesu, jaki odnieśliśmy w ostatnich latach. Życzę mu i jego rodzinie dużo szczęścia. Będzie jedną z osób, które zawsze będę pamiętać w tym klubie.
Trener Manchesteru City docenia ogromną mentalność i hart ducha Argentyńczyka. Guardiola nie zapomina również o meczu, w którym Otamendi grał ze złamaną kostką.
32-latek zdobył z Manchesterem City cztery Puchary Ligi Angielskiej, dwa mistrzostw kraju, Tarcze Wspólnoty i jeden Puchar Anglii.
Czytaj także:
Koronawirus niestraszny Jorge Mendesowi. "Superagent" zarobił potężne pieniądze
Liga Mistrzów: znamy komplet uczestników i podział na koszyki przed losowaniem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zachowanie chłopca od piłek hitem netu