Marc-Andre ter Stegen trafił do Barcelony w lipcu 2014 roku z Borussii Moenchengladbach. Jego obecna umowa obowiązuje co prawda do czerwca 2022, ale już teraz piłkarz rozmawiał z klubem o swojej przyszłości.
Negocjacje rozpoczęły się jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa, pojawiały się wzloty i upadki, ale klub i zawodnika łączył jeden mianownik - obie strony chciały kontynuować współpracę.
Aktualnie Ter-Stegen dochodzi do siebie po kontuzji ścięgna rzepki w prawym kolanie. Jeszcze przez kilka tygodni będzie pauzował i wiele wskazuje na to, że jeszcze przed jego powrotem na boisko dojdzie do finalizacji umowy.
"Mundo Deportivo" poinformowało, że nowy kontrakt Ter-Stegena ma obowiązywać do 2025 roku. Niemiec może liczyć także na podwyżkę swoich zarobków.
FC Barcelona, mimo braku podstawowego bramkarza, wygrała oba dotychczasowe mecze w Primera Division. Blaugrana pokonała Villarreal 4:0, a następnie Celtę Vigo 3:0.
Czytaj także:
- Michael Cuisance nie zagra w Leeds United. Piłkarz Bayernu Monachium oblał testy medyczne
- Oficjalnie: Mariusz Stępiński w nowym klubie. Polak wypożyczony do Lecce
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak wygląda następca Leo Messiego