Problemy na Stadionie Śląskim z murawą. Reprezentacja Polski zagra tam dwa mecze

Materiały prasowe / Focus Press / Na zdjęciu: Stadion Śląski
Materiały prasowe / Focus Press / Na zdjęciu: Stadion Śląski

Jeden z pasów murawy na Stadionie Śląskim zaatakował grzyb. Zarządzający obiektem zapewniają, że nie będzie miało to wpływu na listopadowe mecze reprezentacji Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

Październikowe starcia reprezentacji Polski z Finlandią, Włocham oraz Bośnią i Hercegowiną nie były ostatnimi w tym sezonie. 11 listopada Biało-Czerwoni zagrają towarzysko z Ukrainą, a 18 listopada z Holandią w ramach rozgrywek Ligi Narodów. Oba starcia zostały zaplanowane w Chorzowie na Stadionie Śląskim.

Jak donosi serwis katowice.wyborcza.pl, rzecznik prasowy obiektu Przemysław Plisz, wyjaśnił, że grzyb został przeniesiony na korkach piłkarskich podczas jednego z turniejów.

Trwają jednak prace, by pozbyć się grzyba, który zaatakował pas trawy. Choć osoby odpowiedzialne zapewniły, że do meczów wszystko będzie z trawą ok, to jednak zarządzający zdecydowali się w całości wymienić zainfekowany pas.

Stan murawy był zawsze bardzo chwalony na Stadionie Śląskim. Incydent ten tego nie przesłoni, bo szybko zareagowano. Przede wszystkim podjęto próbę ratunku trawy, która być może zakończyłaby się powodzeniem. Nie chcąc jednak ryzykować, decyzja była błyskawiczna.

Murawa na Stadionie Śląskim sprowadzona została z Węgier. Nowy pas trawy również przyjedzie stamtąd do Chorzowa.

Czytaj też: 
Najbogatsze kluby Europy coraz bliżej wspólnej ligi. Na stole piekielne pieniądze!
Liga Mistrzów. Bayern - Atletico. Hansi Flick: Czeka nas duże wyzwanie

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Mecze mogłyby odbywać się z kibicami? Prezes ligi odpowiada

Źródło artykułu: