Liga Mistrzów. Oficjalnie: mecz Bayern Monachium - Atletico Madryt zgodnie z planem

PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej) walczy o piłkę
PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej) walczy o piłkę

Było ryzyko, że mecz Bayern Monachium - Atletico Madryt nie dojdzie do skutku z powodu zakażenia koronawirusem Serge'a Gnabry'ego. UEFA przekazała oficjalny komunikat w tej sprawie i kibice mogą odetchnąć z ulgą.

Środowy mecz Bayern Monachium - Atletico Madryt nie został odwołany. To już oficjalna decyzja, która została podjęta przez UEFA. Niemiecka gazeta "Kicker" otrzymała komentarz od rzecznika prasowego UEFA, który powiedział, że "mecz odbędzie się zgodnie z planem".

"Bild" dodaje, że pozostali zawodnicy mistrza Niemiec przeszli kolejne testy na obecność koronawirusa. Wszyscy otrzymali wynik negatywny, więc wygląda na to, że wirus COVID-19 nie rozprzestrzenił się w drużynie Bawarczyków.

W środę rano media obiegła informacja, że w Bayernie jest jedna osoba zakażona koronawirusem. Szybko wyszło na jaw, że pozytywny wynik testu otrzymał Serge Gnabry. Pojawiło się ryzyko, że mecz z Atletico zostanie odwołany.

UEFA jednak przed nowym sezonem europejskich pucharów wprowadziła nowe zasady. Aby mecz się odbył wystarczy, że w drużynie będzie 13 zdrowych zawodników w tym bramkarz. Nie było zatem przesłanek, aby środowy hit odwołać.

Gnabry obecnie przechodzi kwarantannę w swoim domu. W tej chwili nie ma żadnych objawów. Na razie Bayern będzie musiał sobie radzić bez niego.

Mecz Bayern - Atletico będzie transmitowany na żywo w TVP 1. Dlatego wielu polskich z niecierpliwością czekało na oficjalną decyzję w sprawie tego pojedynku. Początek meczu o godzinie 21.00.

Liga Mistrzów. Douglas Costa porównał Lewandowskiego i Ronaldo. Wskazał, który według niego jest lepszy >>

Liga Mistrzów. Jan Urban: Bayern Monachium może zdominować rozgrywki jak Real Madryt kilka lat temu >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny ruch Brighton. Zobacz, co z piłką potrafi zrobić Jakub Moder

Źródło artykułu: