Serie A. Włosi krytykują Bartosza Bereszyńskiego. "Nie błyszczał"

PAP/EPA / SIMONE ARVEDA / Na zdjęciu: Bartosz Bereszyński (z prawej)
PAP/EPA / SIMONE ARVEDA / Na zdjęciu: Bartosz Bereszyński (z prawej)

Bartosz Bereszyński - zdaniem włoskich mediów - kiepsko wypadł w niedzielnym spotkaniu Sampdorii z Genoa CFC (1:1). Reprezentant Polski otrzymał przeciętne noty za swój występ. Dziennikarze wytykają mu duży błąd w I połowie.

W derbach Genui prowadziła Sampdoria dzięki efektownemu strzałowi Jakuba Jankto. Drużyna Bartosza Bereszyńskiego została szybko dogoniona i konfrontacja zakończyła się remisem 1:1. [tag=700]

Genoa CFC[/tag] mogła kilka minut później podwyższyć po kiepskim zagraniu reprezentanta Polski. "Bereś" popełnił fatalny błąd na skrzydle, ale na jego szczęścia Genoa CFC nie wykorzystała dogodnej sytuacji.

Włoskie media wypominają Polakowi ten kiks. "Dał rywalom piłkę na złotej paterze, po tym jak poślizgnął się na prawej stronie. To mogło się fatalnie skończyć. To był jego duży błąd, ogólnie nie błyszczał" - napisał serwis "calciomercato.com", który dał mu notę "5,5" (w skali 1-10, gdzie "10" to klasa światowa).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kompletnie zaskoczył bramkarza. Komentator "odleciał"

Podobną ocenę Bereszyński otrzymał w portalu "sampnews24.com". "To była zła pierwsza połowa w jego wykonaniu. Popełnił duży błąd, oddając piłkę rywalowi. Nie powtórzył ostatnich dobrych występów" - czytamy.

Serwis "calcionews24.com" wybrał Bereszyńskiego w kategorii "flop meczu". Oceniono jego występ na "piątkę".

Sampdoria po sześciu rozegranych kolejkach z 10 punktami na koncie zajmuje 8. miejsce w Serie A.

Zobacz także:
Cezary Kucharski zabrał głos. Apel za pośrednictwem dziennikarza
Niemieckie media komentują zatrzymanie Cezarego Kucharskiego. "Lewandowski jest traktowany jako ofiara"

Źródło artykułu: