Fortuna Puchar Polski: Puszcza Niepołomice awansowała w dziesięciu. GKS 1962 Jastrzębie wciąż bez przełamania

Tak w lidze, jak i w Fortuna Pucharze Polski piłkarze Puszczy Niepołomice okazali się lepsi niż GKS 1962 Jastrzębie. Podopieczni Tomasza Tułacza wygrali 2:0, choć mecz kończyli w osłabieniu.

Sebastian Szczytkowski 04 Listopada 2020, 14:40

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: radość piłkarzy Puszczy Niepołomice

Fortuna Puchar Polski: Chojniczanka awansowała jako pierwsza. Gole, czerwone kartki, dogrywka w Krakowie

Pierwszoligowcy już w tym sezonie zagrali, a ich konfrontacja w Niepołomicach zakończyła się wynikiem 2:1 dla Puszczy. GKS 1962 Jastrzębie mógł w środę zagrać jako gospodarz, a po drugie Fortuna Puchar Polski to rozgrywki, w których odniósł swoje jedyne zwycięstwo od początku sezonu.

Trener Paweł Ściebura dokonał zmian przede wszystkim w defensywie, która została w pierwszej połowie kilkakrotnie sprawdzona przez ataki Puszczy. W 38. minucie przyjezdni znaleźli sposób na pokonanie strzałem Grzegorza Drazika, a gol na 1:0 był dziełem Huberta Tomalskiego. Pomocnik oddał drugie uderzenie w meczu i tym razem przymierzył.

Puszczy utrudniło bronienie przewagi wykluczenie Jakuba Bartosza, który w 69. minucie zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Po tej sytuacji trener Tomasz Tułacz zmienił napastnika Łukasza Spławskiego na obrońcę Mateusza Bartkówa. To był jasny sygnał, że przyjezdni skoncentrują się na chronieniu skromnego prowadzenia.

Statystyki tego spotkania zaczęły się wyrównywać, a GKS 1962 Jastrzębie nawet wypracował sobie przewagę pod względem posiadania piłki. Przyjezdni odparli ataki gospodarzy, a to nie wszystko. W 86. minucie Marcin Stefanik potwierdził wyższość Puszczy golem na 2:0 z rzutu karnego. W ten sposób podopieczni Tułacza zagwarantowali sobie pozostanie w rozgrywkach.

GKS 1962 Jastrzębie - Puszcza Niepołomice 0:2 (0:1)
0:1 - Hubert Tomalski 38'
0:2 - Marcin Stefanik (k.) 86'

Składy:

GKS: Grzegorz Drazik - Mateusz Słodowy, Michał Rutkowski, Lukas Bielak, Dawid Witkowski, Patryk Skórecki (53' Kamil Jadach), Łukasz Zejdler, Marek Mróz, Daniel Feruga, Jakub Apolinarski (63' Farid Ali), Daniel Rumin (63' Dominik Sokół)

Puszcza: Mateusz Górski - Jakub Bartosz, Marcin Stefanik, Konrad Stępień, Michał Mikołajczyk, Michał Rakoczy (78' Mateusz Skrzypczak), Jakub Serafin, Wiktor Żytek, Hubert Tomalski, Michał Klec (67' Bartosz Żurek), Łukasz Spławski (72' Mateusz Bartków)

Żółte kartki: Bielak (GKS) oraz Bartosz, Rakoczy, Żytek, Żurek (Puszcza)

Czerwona kartka: Jakub Bartosz (Puszcza) /69' - za drugą żółtą/

Sędzia: Jacek Lis (Katowice)

Czytaj także: Joan Roman zmienił imię. Na cześć bohatera kreskówki

Czytaj także: Stomil Olsztyn wzmocnił obronę. Damian Byrtek dołączył do zespołu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kompletnie zaskoczył bramkarza. Komentator "odleciał"