"Próba ścisłego zdefiniowania przypadków 'zagrania ręką', które muszą być karane przez sędziów, zaowocowała wieloma nieuczciwymi decyzjami, które spotykają się z coraz większą frustracją środowiska piłkarskiego" - napisał w liście do Gianniego Infantino prezydent UEFA Aleksander Ceferin.
"Duch gry oczywiście musi być cały czas zachowywany. Uważam jednak, że powrót do poprzedniego sformułowania, być może nieco zweryfikowanego, które nie zezwalało na strzelanie bramek ręką, jest opcją, którą należy wziąć pod uwagę" - podkreślił Ceferin (cytat za portalem yahoo.com).
UEFA ma nadzieję, że FIFA ponownie przeanalizuje przepis o "zagraniu ręką" i jasno określi sędziom, żeby rozróżniali celowe i przypadkowe dotknięcia piłki tą częścią ciała. Zdaniem Ceferina, tylko zmiana przepisu może zapobiec kolejnym niesprawiedliwym decyzjom podczas meczów.
W środę (04.11.) w spotkaniu Ligi Mistrzów Chelsea FC - Stade Rennais (3:0) piłka po strzale Abrahama trafiła w nogę obrońcy Dalberta i przypadkowo odbiła się od jego wyciągniętej ręki. Sędzia podyktował rzut karny dla The Blues, a także pokazał Dalbertowi drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.
"To są przypadki nieuniknione i nie można za nie karać. Tym bardziej, że często decydują o wyniku meczu" - podsumował Ceferin w swoim liście do FIFA.
Zobacz:
Aurelio De Laurentiis atakuje prezydenta UEFA. "Nie jest w stanie pełnić tej roli"
Klubowe Mistrzostwa Świata przełożone. Wiadomo, kiedy Robert Lewandowski powalczy o kolejne trofeum
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana końcówka meczu. Rozpacz, euforia i kolejny dramat