W środowy wieczór Polacy pokonali Ukraińców 2:0 po golach Krzysztofa Piątka i Jakuba Modera. Ten drugi zameldował się na boisku w 62. minucie i w pierwszej akcji zdobył gola!
Michał Wołosik z Przeglądu Sportowego bardzo krótko skomentował z kolei gola Krzysztofa Piątka. "No i super" napisał dodając do tego "rewolwery".
No i superpic.twitter.com/xcPNSaW3mZ
— Piotr Wołosik (@PiotrWolosik) November 11, 2020
Michał Kołodziejczyk, szef sportowej redakcji Canal + zwrócił uwagę na to, że numer "9", z którym zawsze gra w reprezentacji Robert Lewandowski, zobowiązuje - to w nawiązaniu do gola, którego zdobył Jakub Moder grając właśnie z... dziewiątką.
Numer 9 w reprezentacji zobowiązuje. #POLUKR
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) November 11, 2020
Podobnym spostrzeżeniem podzielił się dziennikarz Michał Pol.
Moder, co za wejście! Nr 9 zobowiązuje. Aż realizator przebitka na Lewego czy nie panikuje ;) #POLUKR
— Michał Pol (@Polsport) November 11, 2020
Ekspert piłkarski Adam Godlewski Modera nazwał dzieckiem szczęścia, a Jerzego Brzęczka porównał do legendarnego Kazimierza Górskiego, mówiąc o jego farcie i wyczuciu.
Moder - dziecko szczęścia A co za decyzja selekcjonera Brzęczka?! Takiego fartu, ale też i wyczucia jak dziś ma nowy Górski na nowe czasy, nie powstydziłby się nawet pierwowzór Howgh
— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) November 11, 2020
Wracając do Kołodziejczyka, to już po meczu dodał, że z młodzieży, która pokazała się w Chorzowie może w przyszłości powstać ciekawa reprezentacja. "Z tych młodych może być kiedyś dobry zespół i fajnie, że Brzęczek postanowił to sprawdzić" - skomentował wszystko.
Oczywiście oglądało się to ciężko. Ale drużyna pukających do pierwszego składu, która w takim zestawieniu zobaczyła się pierwszy raz, wygrała 2:0 z niezłą przecież Ukrainą. Z tych młodych może być kiedyś dobry zespół i fajnie, że Brzęczek postanowił to sprawdzić. #POLUKR
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) November 11, 2020
Żeby nie było samych pozytywów, komentator Canal + Andrzej Twarowski zwrócił uwagę na pewien problem. "Milik, Piątek, Zieliński. Z tą trójką jesteśmy jak bokser, który nigdy nie słyszał czym jest garda" - napisał i zwrócił uwagę, że gol na 1:0 bardziej niż zasługą Biało-Czerwonych, był prezentem ukraińskiego bramkarza.
Milik, Piątek, Zieliński. Z tą trójką jesteśmy jak bokser, który nigdy nie słyszał czym jest garda. Trzech pasażerów na gapę. Żadna drużyna tego nie dźwignie. I niech nikogo nie zmyli gol, który wziął się z głupoty bramkarza.#POLUKR
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) November 11, 2020
Jego redakcyjny kolega Rafał Wolski stwierdził z kolei, że szczęście tym razem było z z Polakami, a w kolejnym meczu może być z naszymi rywalami.
Szczęście sprzyjało dziś nam. Nie ma za co przepraszać bo innym razem uśmiechnie się do rywali. Zmieniliśmy nieco obraz gry w 2. połowie. Na swoją korzyść. #POLUKR
— rafał wolski (@rwolski75) November 11, 2020
Zobacz także:
Przegląd wojsk Brzęczka wypadł bardzo przyzwoicie. Wygrana Polaków
Rekord Jakuba Modera! Wszedł na boisko i od razu strzelił bramkę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela brat Wayne'a Rooneya. Bramka-marzenie