Fortuna I liga: Arka Gdynia i Stomil Olsztyn z bolesnymi porażkami

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Stomilu Olsztyn
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Stomilu Olsztyn

Arka Gdynia została pokonana 1:2 przez GKS Bełchatów na własnym stadionie. W drugim rozegranym w piątek meczu Chrobry Głogów zwyciężył 3:0 ze Stomilem Olsztyn.

Starcie na własnym stadionie z koncentrującymi się na walce o utrzymanie bełchatowianami wydawało się dla Arki Gdynia dobrą okazją na poprawienie sytuacji w tabeli. Podopieczni Ireneusza Mamrota nie przypominają jednak siebie z początku sezonu. Po wygranej 5:1 z Sandecją wydawało się, że odzyskali skuteczność, ale w piątek ponownie strzelili gola tylko z rzutu karnego i ponieśli porażkę 1:2.

Najważniejszym piłkarzem meczu był Przemysław Zdybowicz, który najpierw dał prowadzenie Brunatnym, a następnie podwoił je. W 20. minucie zakończył pewnym strzałem z bliska kontratak, którego przedostatnim elementem było podanie Łukasza Wrońskiego. Kombinacja przy drugim golu w 50. minucie była podobna. Zdybowicz ponownie uprzedził gdynian i wykorzystał dogranie Wrońskiego. GKS nie pozwolił odebrać sobie prowadzenia. 36 procent posiadania piłki wystarczyło mu do podbicia Gdyni.

Arka przegrała po raz drugi w sezonie na własnym stadionie. Poprzednio z Górniczym Klubem Sportowym z Tychów, a tym razem z jego imiennikiem z Bełchatowa. Gdynianie rozpoczęli sezon od czterech zwycięstw, po czym w późniejszych siedmiu meczach zdobyli sześć z możliwych 21 punktów. Niewykluczone, że w tej kolejce wypadną z miejsc barażowych. Brunatni po swoim pierwszym wyjazdowym zwycięstwie znaleźli się w górnej połowie tabeli.

Również trzy gole padły w drugim rozegranym w piątek meczu. Strzelała je tylko jedna drużyna. Chrobry Głogów zwyciężył 3:0 ze Stomilem Olsztyn i w ten efektowny sposób przerwał pasmo sześciu meczów bez zwycięstwa. Sędzia Patryk Gryckiewicz przyznał gospodarzom dwa rzuty karne, których skutecznymi egzekutorami byli Mateusz Machaj i Maksymilian Banaszewski. Trzeciego gola dołożył Mikołaj Lebedyński po indywidualnym ataku. Stomil w ostatnich pięciu kolejkach zdobył trzy z możliwych 15 punktów i w tabeli znalazł się między innymi za Chrobrym.

12. kolejka Fortuna I ligi:

Arka Gdynia - GKS Bełchatów 1:2 (0:1)
0:1 - Przemysław Zdybowicz 20'
0:2 - Przemysław Zdybowicz 50'
1:2 - Juliusz Letniowski (k.) 74'

Chrobry Głogów - Stomil Olsztyn 3:0 (1:0)
1:0 - Mateusz Machaj (k.) 33'
2:0 - Mikołaj Lebedyński 63'
3:0 - Maksymilian Banaszewski (k.) 72'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Radomiak Radom 34 20 8 6 49:20 68
2 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 18 11 5 56:28 65
3 GKS Tychy 34 18 9 7 49:27 63
4 Arka Gdynia 34 17 9 8 51:32 60
5 ŁKS Łódź 34 17 7 10 59:41 58
6 Górnik Łęczna 34 15 11 8 47:30 56
7 Miedź Legnica 34 13 12 9 49:36 51
8 Odra Opole 34 13 10 11 35:41 49
9 Widzew Łódź 34 11 13 10 30:36 46
10 Sandecja Nowy Sącz 34 12 9 13 42:50 45
11 Chrobry Głogów 34 12 8 14 34:45 44
12 Korona Kielce 34 11 8 15 31:46 41
13 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 32:46 37
14 GKS Jastrzębie 34 10 5 19 32:48 35
15 Stomil Olsztyn 34 9 8 17 31:48 35
16 Resovia 34 8 8 18 27:45 32
17 Zagłębie Sosnowiec 34 8 6 20 35:43 30
18 GKS Bełchatów 34 6 7 21 24:51 23

Czytaj także: Joan Roman zmienił imię. Na cześć bohatera kreskówki

Czytaj także: Fortuna I liga: Sandecja Nowy Sącz ma nowego trenera. Dariusz Dudek przejął zespół

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie sztuczki Hansiego Flicka. Dobry jest!

Komentarze (0)