Euro 2020. Słowacja rywalem Polski. Legenda rywali: Szanse wyrównane, ale wy macie Lewandowskiego

Łukasz Witczyk 14 Listopada 2020, 10:23

Getty Images / Stu Forster /Allsport / Na zdjęciu: Lubomir Moravcik reprezentował m.in. barwy Celticu

• Liga Narodów. Włochy - Polska. Niespodziewany kłopot bogactwa. "Stawia to Brzęczka w komfortowej sytuacji"

Słowacja nie jest faworytem grupy, ale nie zamierza łatwo się poddawać. Zdaniem Lubomira Moravcika, szanse Polski i Słowacji są na podobnym poziomie i trudno wskazać faworyta bezpośredniej konfrontacji tych drużyn. - Powiedziałbym, że szanse będą wyrównane, ale u was gra Robert Lewandowski, najlepszy napastnik świata - powiedział Moravcik w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

W barażu Słowacy pokonali reprezentację Irlandii Północnej po dogrywce. Wcześniej w półfinale barażów po rzutach karnych wyeliminowali Irlandię. Moravcik uważa, że w starciach z tego pokroju rywalami Słowacja dobrze sobie radzi, ale problem może być w meczach z wyżej notowanymi rywalami.

- Przeciw Irlandii Płn. nie rozegraliśmy wyjątkowego spotkania. Było poprawnie, skutecznie i przede wszystkim walecznie. Nasze szczęście polegało też, na tym, że Irlandczycy nie pokazali niczego wielkiego. Pokazali surowy futbol. Gdybyśmy mierzyli się z lepszym rywalem, byłoby zdecydowanie trudniej - dodał Moravcik.

Mecz 1. kolejki grupy E pomiędzy Polską i Słowacją zaplanowany jest na 14 czerwca 2021 roku, a miejscem jego rozegrania ma być Dublin. Jeśli spotkanie odbędzie się w Irlandii to zdaniem legendy reprezentacji Słowacji, może to być przewaga dla Polaków, gdyż stadion wypełni się kibicami z naszego kraju. Jednak w dobie pandemii koronawirusa i ograniczeń nie jest pewne, że turniej rozsiany będzie po całej Europie, a na stadionach będą mogli być kibice.

Moravcik w reprezentacji Słowacji rozegrał 38 meczów i strzelił sześć bramek. Wcześniej grał dla Czechosłowacji, dla której zaliczył 42 spotkania i także zdobył sześć goli.

Czytaj także:
Koronawirus. Pięć zakażeń w reprezentacji Ukrainy. Mecz z Niemcami zagrożony
Liga Narodów. Włochy - Polska. Grzegorz Krychowiak o rywalach: Zmiennicy nie będą słabsi