II liga: Górnik Polkowice i GKS Katowice nie zahamowali. Spóźnienie i gasnące jupitery

Fortuna I liga: ŁKS Łódź wygrał wysoko. Lepszy debiut Kazimierza Moskala niż Dariusza Dudka

Konfrontacja jedynych rezerw na szczeblu centralnym rozpoczęła się kwadrans później niż planowano. To konsekwencja spóźnienia Śląska II Wrocław w drodze do Wronek. Przyjezdni przyjechali później niż planowali, a wyjechali niezadowoleni, ponieważ wygrał 2:1 Lech II Poznań.

Do jeszcze mniej typowego wydarzenia doszło w Ostródzie. Sędzia Artur Aluszyk dwa razy przerwał mecz Sokoła z Motorem Lublin, a nawet odesłał zawodników na kilkanaście minut do szatni. To dlatego, że w czasie gry na stadionie gasły jupitery. Gospodarzom udało się w miarę sprawnie naprawić usterkę, a z ciemności wyłonił się tylko jeden gol właśnie dla Sokoła.

Pozostałe spotkania rozegrano bez przygód i chyba już tradycyjnie drugoligowcy zdobywali sporo goli. Najbardziej bramkostrzelny Górnik Polkowice ograniczył się tym razem do dwóch trafień. Lider zwyciężył 2:1 z Garbarnią Kraków i to jego ósma wygrana z rzędu. Mateusz Piątkowski popisał się dubletem, a w dwóch ostatnich spotkaniach Górnika zdobył cztery bramki. Garbarnia odpowiedziała dopiero w doliczonym czasie z rzutu karnego i nic więcej nie zdziałała.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna sytuacja w polskiej lidze. Koszmarny babol sędziego!

Ostatnim pogromcą Górnika był 19 września GKS Katowice. Podopieczni Rafała Góraka nie rezygnują z pościgu za liderem. Trzy ostatnie mecze rozegrali na własnym stadionie, we wszystkich byli lepsi od przeciwnika i strzelili aż 11 goli. GKS urządził sobie tym razem małą kanonadę do bramki KKS-u 1925 Kalisz i odwrócił wynik 0:1 na efektowne 4:1. Katowiczanie znaleźli się na trzecim miejscu w tabeli.

W Rzeszowie, Siedlcach i w Grudziądzu wynik został ustalony w końcówce. Stal najpierw prowadziła, później przegrywała, jeszcze raz prowadziła, a na koniec zremisowała 3:3 z Bytovią Bytów. Huśtawka emocji również w Siedlcach, a ostatecznie na swoim postawiła Skra Częstochowa i odniosła zwycięstwo 2:1 z Pogonią. Błękitni Stargard odrobili dwubramkową stratę do Olimpii Grudziądz i zremisowali 2:2, co może i odrobinę pokrzepiło, ale nie uratowało ich przed lądowaniem w strefie spadkowej.

13. kolejka II ligi:

Lech II Poznań - Śląsk II Wrocław 2:1 (0:1)
0:1 - Marcin Szpakowski 50'
1:1 - Ołeksandr Jacenko 57'
2:1 - Tymoteusz Klupś 70'

Sokół Ostróda - Motor Lublin 1:0 (0:0)
1:0 - Krzysztof Wicki 52'

Górnik Polkowice - Garbarnia Kraków 2:1 (1:0)
1:0 - Mateusz Piątkowski 7'
2:0 - Mateusz Piątkowski 39'
2:1 - Jakub Kowalski (k.) 90'

GKS Katowice - KKS 1925 Kalisz 4:1 (1:1)
0:1 - Mateusz Majewski 20'
1:1 - Michał Gałecki 35'
2:1 - Adrian Błąd 52'
3:1 - Krystian Sanocki 56'
4:1 - Arkadiusz Woźniak 72'

Stal Rzeszów - Bytovia Bytów 3:3 (2:2)
1:0 - Rafał Maciejewski 5'
1:1 - Paweł Zawistowski (k.) 23'
1:2 - Paweł Zawistowski 33'
2:2 - Jarosław Fojut 45'
3:2 - Mariusz Sławek 67'
3:3 - Piotr Giel 83'

Pogoń Siedlce - Skra Częstochowa 1:2 (0:1)
0:1 - Mariusz Holik 30'
1:1 - Piotr Pierzchała 84'
1:2 - Kamil Wojtyra 87'

Olimpia Grudziądz - Błękitni Stargard 2:2 (2:0)
1:0 - Hubert Krawczun (sam.) 10'
2:0 - Michał Graczyk 37'
2:1 - Damian Niedojad 69'
2:2 - Jakub Ostrowski 90'

[url=/pilka-nozna/904619/fortuna-i-liga-joan-roman-zmienil-imie-na-czesc-bohatera-kreskowki]

Czytaj także: Joan Roman zmienił imię. Na cześć bohatera kreskówki
[/url]
Czytaj także: Fortuna I liga: Sandecja Nowy Sącz ma nowego trenera. Dariusz Dudek przejął zespół