"Czerwone Diabły" wywalczyły w siedmiu spotkaniach tylko 10 pkt., co daje im odległe, 14. miejsce w tabeli ze stratą ośmiu "oczek" do liderującego Leicester City.
- Wciąż czeka nas wiele pracy, by dojść do optymalnej formy, ale pozostajemy absolutnie zaangażowani w pozytywną ścieżkę, którą podążamy z Ole. Zespół się rozwija - podkreślił wiceprezes wykonawczy Manchesteru United Ed Woodward, cytowany przez goal.com.
W ostatnim czasie sporo było spekulacji, że Norwega mógłby zastąpić Mauricio Pochettino, który pozostaje aktualnie bez pracy. Na Old Trafford do zmiany menedżera na razie jednak nie dojdzie. Władze klubu myślą teraz o zupełnie innych sprawach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, poprzeczka, a potem... coś niewiarygodnego! To może być bramka roku
- Tęsknimy za rozgrywaniem meczów z naszymi kibicami i wraz z organizatorem rozgrywek, a także rządem pracujemy nad ich bezpiecznym powrotem na trybuny. Mam nadzieję, że stanie to się jak najszybciej - przyznał Woodward.
Najbliższe spotkanie Manchester United rozegra w sobotę 21 listopada o godz. 21.00. W ramach 9. kolejki Premier League podejmie West Bromwich Albion.
Czytaj także:
Robert Lewandowski najlepszym piłkarzem 2020 roku! Polak wygrał kolejny plebiscyt
PKO Ekstraklasa: dwa tygodnie przerwy Jakuba Kamińskiego. Ogromny pech pomocnika Lecha Poznań