Gary Lineker zakpił z wpisów Donalda Trumpa. Mistrzowska reakcja Anglika
Donald Trump konsekwentnie twierdzi, że to on jest zwycięzcą wyborów prezydenckich w USA. Po kolejnym wpisie 74-latka nie wytrzymał legendarny angielski piłkarz Gary Lineker, który popisał się ciętą ripostą.
Według projekcji wyników prezentowanych przez amerykańskie media Joe Biden pokonał Donalda Trumpa. Demokrata zostanie 46. prezydentem USA (więcej TUTAJ>>).
Trump nie przyjmuje porażki do wiadomości. Konsekwentnie twierdzi, że to on jest zwycięzcą. Na Twitterze regularnie zamieszcza wpisy o treści "I won the election" ("Wygrałem wybory").
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna sytuacja w polskiej lidze. Koszmarny babol sędziego!Na kolejny taki wpis Trumpa zareagował Gary Lineker. W poniedziałek legendarny angielski napastnik odpowiedział wciąż urzędującemu prezydentowi (który zachowa uprawnienia prezydenckie do 20 stycznia 2021 r.) w mistrzowski sposób.
"I won the World Cup", czyli "Wygrałem mistrzostwa świata" - tak na Twitterze zakpił z Trumpa Lineker. W rzeczywistości 80-krotny reprezentant Anglii dwukrotnie wystąpił na mundialu, ale nigdy nawet nie stanął na podium.
W 1986 r. Lineker zasłynął hat-trickiem w meczu fazy grupowej z Polską, lecz w ćwierćfinale Anglicy przegrali z Argentyną 1:2 (po dwóch golach Diego Maradony, w tym jednym strzelonym ręką). Cztery lata później we Włoszech Wyspiarze dotarli do półfinału, ale w nim ulegli po rzutach karnych z Niemcami, a w meczu o 3. miejsce reprezentacji Włoch.
I WON THE WORLD CUP. https://t.co/VOYvlCAySi
— Gary Lineker (@GaryLineker) November 16, 2020
Czytaj także: Joe Biden przywróci sportową tradycję. Donald Trump ją przerwał