El. ME U-21. Polska - Łotwa. Rozkręcali się długo, ale wykonali swoją część zadania. Wygrana Biało-Czerwonych

PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Polacy Tymoteusz Puchacz (z lewej) i Mateusz Bogusz (z prawej) oraz Maksims Tonisevs (w środku) z Łotwy
PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Polacy Tymoteusz Puchacz (z lewej) i Mateusz Bogusz (z prawej) oraz Maksims Tonisevs (w środku) z Łotwy

Swój mecz wygrali, teraz czekają na innych. Reprezentacja Polski do lat 21 pokonała w Łodzi Łotwę 3:1 w ostatnim meczu eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Zespół trenera Macieja Stolarczyka nadal jednak nie jest pewny gry na Euro.

Na ten właśnie mecz przypadał debiut Macieja Stolarczyka w roli trenera kadry do lat 21. Zastąpił on na tym stanowisku Czesława Michniewicza i od razu został rzucony na głęboką wodę, bo Polacy przez to, że zdobyli zaledwie jeden punkt w dwóch meczach w październiku, skomplikowali sobie sytuację w kontekście awansu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Wygrać z Łotwą było trzeba, aby utrzymać się przed Bułgarią w grupie, ale i tak bilans Biało-Czerwonych z tego spotkania nie liczy się do klasyfikacji zespołów z drugich miejsc, na którą byli skazani.

- Oczywiście, że wierzę w powodzenie naszej misji. Ktoś może pomyśleć, że jestem przesadnym optymistą, ale nie takie rzeczy zdarzały się w piłce nożnej. Dopóki jest szansa, by coś osiągnąć, trzeba zrobić wszystko, by do tego celu dotrzeć. Każdy z nas ma swoje ambicje, gramy dla Polski, jesteśmy reprezentantami kraju. To do czegoś zobowiązuje - mówił w wywiadzie dla Łączy Nas Piłka Tymoteusz Puchacz, obrońca reprezentacji Polski i Lecha Poznań.

Przez całą pierwszą połowę to rywale byli lepiej zorganizowali i neutralizowali ataki polskiej drużyny. Jedyną godną uwagi sytuację u gospodarzy miał w 26. minucie Bartosz Białek, ale uderzył obok bramki strzeżonej przez bramkarza Stomilu Olsztyn Vjaceslavsa Kudrjavcevsa. Ale po pierwszej części gry prowadzić powinni Łotysze. Maksims Tonisevs znalazł się niepilnowany w naszym polu karnym, ale najgorszym elementem tej akcji był strzał prosto w Radosława Majeckiego.

ZOBACZ WIDEO: Włochy - Polska. Czego zabrakło Biało-Czerwonym? Szczera odpowiedź wiceprezesa PZPN

W drugiej części gry Polacy podkręcili tempo i uspokoili kibiców, a nawet im zaimponowali w 48. minucie. Z prawej strony pola karnego piłkę wrzucał Sebastian Kowalczyk, a akcję pół nożycami-pół przewrotką zakończył Bartosz Białek. Było efektownie oraz efektywnie.

Rozpoczęcie piątego kwadransa spotkania Biało-Czerwoni uczcili kolejnym golem. Tym razem po stałym fragmencie gry. Z narożnika boiska piłkę wrzucał Mateusz Bogusz, a w polu karnym Jakub Kiwior wygrał przepychanki z rywalami i posłał piłkę do łotewskiej bramki.

Po kolejnych dziesięciu minutach było już 3:0. Instynktem strzeleckim wykazał się w tej akcji Patryk Klimala, do którego dotarła piłka po interwencji Kudrjavcevsa. Bramkarz reprezentacji Łotwy zatrzymał strzał rezerwowego Dawida Kurminowskiego, ale przy dobitce piłkarza Celticu Glasgow był już bez szans.

Ostatnie wrażenie reprezentacja Polski do lat 21 pozostawiła jednak średnie. W ostatnich pięciu minutach kilkukrotnie Majecki musiał ratować zespół przed stratą bramki. W 89. minucie jednak skapitulował, gdy Polacy pokpili sprawę przy wyprowadzaniu piłki. Na wyższy wymiar kary czasu zabrakło. Polska zajęła drugie miejsce w grupie 5., ale nadal musi czekać na rozstrzygnięcia w innych grupach.

Polska U-21 - Łotwa U-21 3:1 (0:0)
1:0 - Jakub Białek 48'
2:0 - Jakub Kiwior 61'
3:0 - Patryk Klimala 71'
3:1 - Marko Regza 89'

Składy:

Polska: Radosław Majecki - Robert Gumny, Kamil Piątkowski, Jakub Kiwior, Tymoteusz Puchacz - Patryk Dziczek, Mateusz Bogusz, Sebastian Kowalczyk (62' Dawid Kurminowski) - Michał Skóraś (80' Patryk Szysz), Filip Marchwiński (86' Szymon Czyż), Bartosz Białek (62' Patryk Klimala)

Łotwa: Vjaceslavs Kudrjavcevs - Roberts Veips (71' Emils Birka), Daniels Balodis, Dmitrijs Litvinskis, Ivo Minkevics - Kristaps Liepa (75' Rihards Ozolins), Davis Spruds - Maksims Tonisevs (65' Kristers Lusins), Dmitrijs Zelenkovs (64' Danilis Skopenko), Janis Grinbergs (72' Eduards Daskevics) - Marko Regza

Sędziował: Dragan Petrović (Bośnia i Hercegowina)

Żółte kartki: Dziczek, Marchwiński (Polska) - Minkevics, Liepa, Spruds (Łotwa)

Czytaj też: Liga Narodów: Polska - Holandia. Mateusz Klich: Nie ma drugiego takiego jak Virgil Van Dijk

Źródło artykułu: