Stephanie Frappart znów tworzy historię. Pierwsza kobieta, która poprowadzi mecz Ligi Mistrzów

PAP / Tolga Bozoglu / Na zdjęciu: sędzia Stephanie Frappart
PAP / Tolga Bozoglu / Na zdjęciu: sędzia Stephanie Frappart

Ponad roku temu sędziowała mecz o Superpuchar Europy. W środę będzie głównym arbitrem w spotkaniu pomiędzy Juventusem a Dynamem Kijów. Tym samym, Stephanie Frappart została pierwszą kobietą desygnowaną do poprowadzenia meczu męskiej Ligi Mistrzów.

[tag=73330]

[/tag]Stephanie Frappart została pierwszą kobietą w historii, która poprowadziła finał męskich rozgrywek UEFA. Było to starcie o Superpuchar UEFA pomiędzy Liverpoolem a Chelsea FC (2:2, k. 5:4).

- Młode dziewczyny zobaczą mnie w telewizji i przekonają się, że wszystko jest możliwe. Mam nadzieję, że pobudzi je to do realizacji swoich marzeń - mówiła Frappart cytowana przez "The Guardian".

- Jako organizacja przywiązujemy najwyższą wagę do rozwoju kobiecej piłki nożnej we wszystkich obszarach. Mam nadzieję, że umiejętności i poświęcenie, które Stephanie okazała podczas swojej kariery, aby osiągnąć ten poziom, będą inspiracją dla milionów dziewcząt i kobiet w całej Europie - mówił prezydent UEFA, Aleksander Ceferin o wyborze Francuzki na arbitra głównego tego spotkania.

Przez europejską federację została wyróżniona po raz kolejny w tym tygodniu. W środę Stephanie Frappart będzie rozjemcą starcia 5. kolejki Ligi Mistrzów pomiędzy Juventusem a Dynamem Kijów. W meczu powinno wystąpić dwóch Polaków - Wojciech Szczęsny (Juventus) oraz Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów)

Tym samym 37-letnia Francuzka stanie się pierwszą kobietą w historii, która poprowadzi spotkanie w tych rozgrywkach. W sezonie 2020/2021 była także arbitrem głównym w dwóch meczach Ligi Europy: Leicester City - Zoria Ługańsk i Granada CF - Omonia Nikozja.

Od III Ligi do Ligue 1 w dziesięć lat 

Stephanie Frappart na liście sędziów narodowych jest od 2009 roku. Dwa lata później zaczęła sędziować spotkania Championnat National (trzecia liga francuska). W 2014 roku stała się pierwszą kobietą w historii, która poprowadziła spotkanie Ligue 2 (druga liga francuska).

Podobne miano uzyskała w kwietniu 2019 roku, kiedy zadebiutowała w roli arbitra głównego w Ligue 1. Wtedy prowadziła spotkanie Amiens SC - RC Strasbourg Alsace. Trybuny ciepło przywitały ją banerem "Niech żyją kobiety w futbolu".

Pierwszy mecz francuskiej ekstraklasy prowadzony przez kobietę był ogromnym wydarzeniem. Frappart z początku była obserwowana z większą uwagą niż piłkarze. Po ostatnim gwizdku nie trafiła na czołówki gazet. Władze ligi doceniły jednak jej pracę. Łącznie w najlepszej lidze we Francji sędziowała w osiemnastu spotkaniach.

Kobiety przekraczają bariery

Stephanie Frappart jest drugą kobietą, która została dopuszczona do sędziowania w najwyższej lidze mężczyzn swojego kraju. Pierwsza była Niemka Bibiana Steinhaus. Jako arbiter główna w Bundeslidze debiutowała 10 września 2017 roku w meczu Hertha Berlin - Werder Brema.

Mimo że Steinhaus ma spore doświadczenie w prowadzeniu spotkań, nie udało się jednak zadebiutować w męskich rozgrywkach UEFA. Oprócz Frappart, inną kobietą, która zadebiutowała na tym szczeblu, była Nicole Petignat. Szwajcarka w latach 2004-2009 prowadziła mecze kwalifikacyjne Pucharu UEFA.

W Polsce kobiety samodzielnie sędziują co najwyżej na trzecim poziomie rozgrywkowym. W ekstraklasie bywały obsadzane, ale jako arbiter liniowy lub techniczny. Patrząc jednak jak rozwija się świat futbolu, szybko może się to zmienić.

Zobacz też:
Samotne zajęcia Roberta Lewandowskiego. Polak trenował w śniegu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Falcao wciąż "czaruje"

Komentarze (1)
Taaa
2.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Już widzę te sytuacje: -Pani sędzio, co się stało?! < obrażona pokazuje żółtą kartke> -Ale za co, co zrobiłem? -DOMYŚL SIĘ!