Kolejny problem dla trenera Bayernu Monachium. Javi Martinez nie zagra do końca roku

Getty Images / Sebastian Widmann/Bongarts / Na zdjęciu: Javi Martinez
Getty Images / Sebastian Widmann/Bongarts / Na zdjęciu: Javi Martinez

Javi Martinez doznał kontuzji w meczu na szczycie Bundesligi z RB Lipsk. Bayernowi Monachium w tym roku już nie pomoże. Trener Hansi Flick ma niewielkie pole manewru w środku drugiej linii.

"FC Bayern będzie musiał obejść się w najbliższym czasie bez Javiego Martineza. Reprezentant Hiszpanii doznał urazu mięśniowego w lewym udzie w sobotnim spotkaniu Bundesligi z RB Lipsk. Diagnoza została potwierdzona po badaniu przeprowadzonym przez sztab medyczny klubu" - czytamy w komunikacie Bayernu Monachium.

Jak informuje dziennik "Bild", u Martineza (opuścił boisko już w 25. minucie meczu z Lipskiem) doszło do naderwania włókna mięśniowego. Hiszpana nie zobaczymy w tym roku na boisku.

To kolejny problem dla trenera Hansiego Flicka, który już wcześniej musiał dokonywać roszad w środku pola. Na początku listopada kontuzji doznał Joshua Kimmich. Filar linii środkowej wróci do gry dopiero w styczniu 2021 r. (więcej TUTAJ>>). Flick nie mógł liczyć także na Corentina Tolisso, który ze względu na problemy mięśniowe opuścił cztery z pięciu ostatnich meczów monachijskiego zespołu.

W najbliższym spotkaniu - z Lokomotiwem Moskwa w Lidze Mistrzów (9.12., w Monachium) - miejsce Martineza zajmie najprawdopodobniej jego rodak Marc Roca, który do tej pory rzadko otrzymywał szansę od trenera.

Bayernowi pozostały w tym roku do rozegrania cztery mecze: po spotkaniu z Lokomotiwem trzykrotnie powalczy o punkty w Bundeslidze: z Unionem Berlin (12.12.), VfL Wolfsburg (16.12.) oraz Bayerem Leverkusen (19.12.).

Czytaj także: Oto przepis na zatrzymanie Roberta Lewandowskiego. Zdradził go trener RB Lipsk

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Falcao wciąż "czaruje"

Komentarze (0)