"To nieco zaskakujące". Takie słowa o Krychowiaku pojawiły się w rosyjskich mediach

Getty Images / Sergei Bobylev\TASS / Na zdjęciu: Sebastian Szymański (z lewej) i Grzegorz Krychowiak
Getty Images / Sergei Bobylev\TASS / Na zdjęciu: Sebastian Szymański (z lewej) i Grzegorz Krychowiak

A wypowiedział je Sebastian Szymański, kolega "Krychy" z reprezentacji Polski i rywal z ligi rosyjskiej. Szymański bardzo chwali kolegę z kadry i twierdzi, że mógłby odejść do mocniejszej ligi.

Grzegorz Krychowiak zbiera bardzo pochlebne opinie za grę w Lokomotiwie Moskwa. W obecnym sezonie rozegrał już 19 spotkań, zdobył dwa gole. Grał nie tylko w lidze, Pucharze Rosji, ale też w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Polski pomocnik jest jednym z fundamentów Lokomotiwu.

Pochlebnie o Krychowiaku - na łamach serwisu - sport24.ru - wypowiedział się Sebastian Szymański. Piłkarz Dynama Moskwa został zapytany przez rosyjskiego dziennikarza, czy "nie dziwi go fakt, że Krychowiak gra nadal w Moskwie, choć mógłby występować w najmocniejszych klubach Europy".

- To rzeczywiście nieco zaskakujące - odpowiedział Szymański. - Nie rozmawiałem z nim o tym, ale mogę przypuszczać, że chodzi o komfort. Grzegorz jest zadowolony ze standardów życia w Moskwie, w każdym meczu wychodzi na boisko, jest podstawowym zawodnikiem. I czuje się dobrze, komfortowo.

Przypomnijmy, że Krychowiak miał epizod w Paris Saint-Germain. Spędził w stolicy Francji dwa sezony, a rozegrał zaledwie kilkanaście spotkań. Nie przebił się do podstawowego składu. Być może obawia się obecnie, że byłoby podobnie.

I podobnie myśli Szymański. - Możesz iść do topowego klubu w Europie i stracić wszystko, co masz. Pobyt Grzegorza w Lokomotiwie to najprawdopodobniej przemyślana decyzja - dodał w rozmowie z rosyjskimi mediami.

Czytaj także: Grzegorz Krychowiak: Nie opuszczę reprezentacji tylnymi drzwiami >>

Czytaj także: Koronawirus. Grzegorz Krychowiak: W domu w Rosji spędziłem 4 dni przez miesiąc. Żyjemy w klubie >>

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomasz Iwan ocenia grę reprezentacji Polski. "Kadra jest w trakcie budowy. Gra bez pomysłu i tożsamości"

Źródło artykułu: