PKO Ekstraklasa. Niespodziewany bohater derbów grał głównie w III lidze. Tak Kamil Kruk dał wygraną Zagłębiu (wideo)

Twitter / Canal Plus Sport / Bramka Kamila Kruka
Twitter / Canal Plus Sport / Bramka Kamila Kruka

KGHM Zagłębie Lubin w derbach Dolnego Śląska pokonało Śląsk Wrocław 2:1, a gola na wagę wygranej w 94. minucie strzelił wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Kamil Kruk. To piłkarz, który w tym sezonie grał głównie w III lidze.

W 92. minucie trener KGHM Zagłębie Lubin Martin Sevela postanowił wpuścić na boisko Kamila Kruka. 20-latek walczy o miejsce w składzie dolnośląskiego zespołu, ale dotychczas szansę gry w pierwszym zespole otrzymał tylko w jednym meczu Pucharu Polski, w którym zagrał dwie minuty.

To był jego pierwszy mecz w tym sezonie w PKO Ekstraklasie. I został niespodziewanym bohaterem derbów Dolnego Śląska. W 94. minucie po dograniu z rzutu wolnego doszło do zamieszania w polu karnym Śląska Wrocław. Najlepiej w nim zachował się właśnie Kruk, który uderzył bez zastanowienia i zdobył piękną bramkę.

- Kamil Kruk zrobił to, czego oczekuje się od napastników. Jesteśmy szczęśliwy, bo walczyliśmy do samego końca. Było widać ogromną radość i emocje po zwycięskiej bramce. Dziś jestem zadowolony, ale czeka nas jeszcze jeden mecz - mówił na pomeczowej konferencji trener Zagłębia, Martin Sevela.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol! Ręce same składały się do oklasków

Kruk w tym sezonie zaliczył dziewięć meczów w III-ligowych rezerwach Zagłębia. We wszystkich grał przez pełne 90 minut. W meczu z jego udziałem Miedziowi m.in. przegrali z Ruchem Chorzów 0:4. Jest nominalnym obrońcą, ale trener Sevela w końcówce postawił wszystko na jedną kartę. I to okazało się strzałem w dziesiątkę.

Dla Kruka był to trzeci w karierze mecz w PKO Ekstraklasie. W końcówce poprzedniego sezonu również zaliczył dwa krótkie epizody. Łącznie według statystyk w elicie rozegrał jak dotąd zaledwie 5 minut.

Czytaj także:
Robert Lewandowski przed wielką szansą. Dotąd nie dokonał tego nikt, nawet Leo Messi i Cristiano Ronaldo
Premier League. Leeds United - West Ham United. Polski mecz dla Młotów, ale otworzony golem Mateusza Klicha

Komentarze (0)