W czwartek Robert Lewandowski ma szansę na odebranie nagrody dla najlepszego piłkarza roku w plebiscycie FIFA The Best. Głosy zostały już oddane - 17 grudnia organizator tylko ujawni wyniki. Głosowanie trwało od 25 listopada do 9 grudnia, a kapituła brała pod uwagę okres od 20 lipca 2019 do 7 października 2020 roku. W tym czasie Lewandowski był bezkonkurencyjny.
Dzień przed galą Lewandowski zagrał w meczu przeciwko VfL Wolfsburg i dał kolejny sygnał, że zasłużył na nagrodę dla najlepszego piłkarza roku. Polak zdobył dwie bramki i niemal w pojedynkę poprowadził Bayern Monachium do wygranej nad Wilkami. Mecz zakończył się wynikiem 2:1.
Po spotkaniu Lewandowski zabrał głos na temat plebiscytu. - Nie myślałem za dużo o plebiscycie i po prostu skupiłem się na meczu. Kiedy wrócę do domu, pomyślę o tym trochę dłużej. Nie czuję presji i cieszę się, że jestem w finale - powiedział Polak, którego cytuje portal sky.de.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski ma groźnego rywala. Popis piłkarza Bayernu
"Lewy" ma już na swoim koncie 251 bramek w Bundeslidze. - Jestem bardzo szczęśliwy, że strzeliłem dwa gole. Ostatni czas nie był dla nas łatwy, ale musieliśmy to zrobić. Mamy jeszcze jeden mecz i czeka nas krótka przerwa - dodał napastnik Bayernu Monachium.
W czwartek poznamy zwycięzców plebiscytu FIFA The Best w 11 kategoriach. Galę śledzić będzie można na stronie TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej TVP Sport. Początek transmisji zaplanowany jest na godzinę 19:00. Galę poprowadzą dziennikarka Reshmin Chowdhury i gwiazda futbolu Ruud Gullit.
Czytaj także:
Serie A. Wojciech Szczęsny najlepszym zawodnikiem Juventusu. Fatalny występ Ronaldo z Atalantą
PKO Ekstraklasa: Lech Poznań - Pogoń Szczecin. Wicemistrz Polski upokorzony na własnym stadionie!