Gdy wydawało się, że starcie zakończy się bezbramkowym remisem, Michał Kucharczyk zdecydował się na strzał z dystansu. Były piłkarz Legii Warszawa huknął jak z armaty, a piłka po palcach golkipera wleciała wprost w okienko bramki. Cała sytuacja miała miejsce w 96. minucie.
"Ależ to była bomba! Co zrobił Michał Kucharczyk? (...) Cóż to było za fantastycznie uderzenie" - emocjonował się komentator Canal Plus po bramce Kucharczyka (zobacz niżej).
KGHM Zagłębie Lubin nie miało już czasu na odrobienie strat i przegrało na wyjeździe z Pogonią Szczecin 0:1 (więcej o meczu TUTAJ). "Portowcy" zanotowali czwarte zwycięstwo z rzędu i mają tylko punkt straty do Legii Warszawa, która w piątek niespodziewanie przegrała u siebie ze Stalą Mielec 2:3 (więcej o meczu TUTAJ).
Dla Kucharczyka był to dopiero drugi gol w tym sezonie Ekstraklasy. Trafienie z pewnością będzie kandydowało do bramki roku na polskich boiskach.
Co ciekawe, był to jubileuszowy gol dla 29-latka. W Ekstraklasie zagrał po raz 254. i zdobył 50. bramkę.
CO TO BYŁ ZA GOL #AkcjaMeczu
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 19, 2020
Przed Wami pan profesor Michał Kucharczyk Tak się strzela zwycięskie gole pic.twitter.com/Ri5MbU6FJB
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale wściekłość! Trener w Rumunii wpadł w szał