643 gole dla FC Santos zdobył w latach 1956-1974 Pele. Brazylijczyk przez blisko pół wieku był piłkarzem, który zdobył najwięcej bramek dla jednego klubu w historii futbolu. We wtorkowy wieczór przebił go Lionel Messi.
W ostatni weekend piłkarz FC Barcelona wyrównał niesamowite osiągnięcie Pelego, który pogratulował mu wyczynu (więcej TUTAJ). Samodzielnym liderem Messi został już w kolejnym meczu.
W 65. minucie spotkania Real Valladolid - FC Barcelona Argentyńczyk ustalił wynik meczu na 0:3. 33-latek mógł poprawić swoje osiągnięcie, ale w doliczonym czasie gry trafił w słupek (więcej o meczu TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wolej-poezja! Prześliczny gol piłkarki FC Barcelona
644 bramki Messi zdobył w 748 oficjalnych meczach "Dumy Katalonii". Z premierowego gola cieszył się ponad 15 lat temu - 1 maja 2005 r. przeciwko Albacete w spotkaniu La Liga. Na jego dorobek składa się 451 goli w lidze hiszpańskiej, 118 w Lidze Mistrzów, 53 w Pucharze Króla, 14 w Superpucharze Hiszpanii, 5 w Klubowych Mistrzostwach Świata i 3 w Superpucharze Europy.
"Kiedy zaczynałem grać w piłkę nożną, nigdy nie myślałem, że pobiję jakiś rekord. A tym bardziej ten, który osiągnąłem dzisiaj. Mogę tylko podziękować wszystkim, którzy mi pomogli w tych latach, kolegom z drużyny, rodzinie, przyjaciołom i wszystkim, którzy codziennie mnie wspierają" - napisał Messi w mediach społecznościowych.
Dodając 71 goli strzelonych dla reprezentacji Argentyny, Messi ma w dorobku już 715 trafień. Z aktualnie grających piłkarzy więcej bramek na koncie ma jedynie Cristiano Ronaldo, który dla klubów i dorosłej reprezentacji trafiał 756 razy.