Koronawirus dyktuje nowe warunki w świecie sportu. Kluby mają problemy z dopięciem budżetów, a brak fanów na trybunach nie pomaga w tych okolicznościach.
Karl-Heinz Rummenigge wyliczył, ile na meczach przy pustych trybunach na Allianz Arena stracił Bayern Monachium. - Każdy mecz bez widowni kosztuje nas około 4 mln euro, a graliśmy ich 15 czy 17 - cytuje prezesa mistrza Niemiec tuttosport.com.
4 miliony euro straty przy 17 meczach rozegranych w Monachium bez udziału publiczności daje dziurę w budżecie Bayernu rzędu 68 milionów euro, co w przeliczeniu na złotówki daje ok. 308 milionów PLN.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tiki-taka Barcelony w... Arabii Saudyjskiej. Ręce same składają się do oklasków
Rummenigge nie ma również wątpliwości, że pandemia związana z COVID-19 zmieni wszystko to, co dzieje się w piłce nożnej. - Ten sport już się zmienia. Firmy nie mogą już wydawać tak jak wcześniej ze względu na szkody gospodarcze związane z pandemią koronawirusa - przyznał.
Co ciekawe zauważa też, że pod wpływem koronawirusa może nastać "normalizacja wydatków" i trzeba będzie zapomnieć o astronomicznych kwotach za transfery czy późniejszych funduszach przeznaczanych na gigantyczne pensje piłkarzy.
- Spodziewam się, że płace spadną, to byłoby normalne - przyznaje. Dodaje również przy tym, że w jego opinii płace doszły już do przesadnego stopnia i niejako wymknęły się spod kontroli. Klub z Monachium słynie z kolei z tego, że nie wydaje ponad stan - pokazuje to m.in. sytuacja związana z Davidem Alabą.
Pomimo takiego rozsądnego podejścia do tematu w poprzednim sezonie Bayern Monachium z Robertem Lewandowskim w składzie wygrał wszystkie rozgrywki, w jakich wziął udział, z Ligą Mistrzów i mistrzostwem swojego kraju na czele.
Zobacz także:
Skandal rasistowski w Bayernie Monachium. Kibice się buntują
"Latem miałem bardzo zły czas". Lionel Messi zapowiada walkę o wszystko