W tym sezonie Arkadiusz Milik nie rozegrał żadnego meczu dla SSC Napoli. Wszystko przez to, że polski napastnik nie przedłużył kontraktu z klubem, a ten wygasa w czerwcu 2021 roku. W dodatku latem nie znalazł się chętny na wykupienie reprezentanta naszego kraju.
To ma zmienić się zimą. Według włoskich mediów, Milik już wkrótce odejdzie z zespołu z Neapolu. Ekspert ds. transferów portalu sportitalia.com - Alfredo Pedulli - uważa, że Polak swoją karierę ma kontynuować w Olympique Marsylia.
"Arkadiusz Milik to konkretny cel Olympique Marsylia i precyzyjny wybór Villasa Boasa, który rozmawiał już z otoczeniem napastnika. Decyzja ma zapaść w ciągu tygodnia, a Napoli ma wydać zgodę na transfer. Kupnem Milika nie są zainteresowane włoskie kluby, chyba że chodzi o wolny transfer. Wolą Milika jest odejście i wywalczenie miejsca w reprezentacji Polski na Euro 2020" - pisze Pedulli dla włoskiego serwisu.
Zdaniem Pedulli Olympique ma zapłacić za Polaka 10 milionów euro, a oferta zawiera dodatkowe bonusy. Milikiem interesuje się też Atletico Madryt, które proponuje 5 milionów dodatkowych premii. Jednak tam musiałby rywalizować z Luisem Suarezem, a w Marsylii byłby wyborem numer jeden.
Milik trafił do SSC Napoli w sierpniu 2016 roku z Ajaksu Amsterdam. Do tej pory rozegrał w lidze włoskiej 93 mecze, w których strzelił 38 bramek i zaliczył 2 asysty. Portal transfermarkt.de wycenia jego wartość rynkową na 22 mln euro.
Czytaj także:
Michał Pol: Co się wydarzy w futbolu w 2021? (felieton)
Reprezentant Norwegii zraniony przez fajerwerki. Piłkarz trafił do szpitala
ZOBACZ WIDEO: Kadrowa huśtawka nastrojów w 2020 roku. "Wiemy, że nie potrafimy grać z mocnymi rywalami"