Starcie z FC Crotone (6:2) nie było udane dla Arturo Vidala. Chillijczyk w pierwszej połowie prezentował się słabo, a w dodatku sprokurował rzut karny. Antonio Conte postanowił zmienić go w przerwie spotkania. Trener Interu Mediolan w pomeczowym wywiadzie, przyznał że oczekuje lepszej gry od byłego zawodnika m.in. FC Barcelona.
- Arturo z pewnością musi pracować. Nikt nie ma zagwarantowanego miejsca w tym zespole. Musi udowodnić, że zasługuje na to, aby grać. Musi grać znacznie lepiej niż dotychczas - mówił Włoch.
- Kiedy mówię, że musi radzić sobie znacznie lepiej, mam na myśli zbyt wiele jego wzlotów i upadków, na które nas jako Inter Mediolan nie stać. Wie o tym, że musi wrócić do cięższego treningu (...) - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Kadrowa huśtawka nastrojów w 2020 roku. "Wiemy, że nie potrafimy grać z mocnymi rywalami"
Mimo to szkoleniowiec Nerrazurrich cieszył się ze zwycięstwa. Przyznał też, że jego piłkarze po stracie bramki na 2:2 zachowali zimną krew. W drugiej połowie mediolańczycy strzelili aż cztery gole i nie stracili ani jednej.
- Myślę, że drużyna dobrze zareagowała. Zaczęliśmy we właściwy sposób, ale Crotone wykorzystało rzut rożny i nas zaskoczyło. Spisaliśmy się dobrze, ponieważ wynik 2:2 mógł wywołać nerwowość. Z drugiej strony chłopcy zachowali spokój, pozostali skupieni i cierpliwie dążyli do kolejnego zwycięstwa.
Antonio Conte wypowiedział się także na temat Romelu Lukaku. Belgijski napastnik doznał urazu i na kwadrans przed końcem spotkania, zszedł z boiska. Nie wiadomo czy snajper Interu Mediolan zagra w kolejnym meczu.
- Romelu poczuł ból w okolicach mięśnia czworogłowego. Od razu go zmieniliśmy. Miejmy nadzieję, że to nic poważnego. Zobaczymy czy będzie mógł zagrać w meczu z Sampdorią - powiedział.
Zobacz też:
Serie A: Piotr Zieliński zagrał popisowo. Gole Polaka pomogły wygrać Napoli