Według brytyjskiego "Sky Sports" obecnie w stolicy Francji dyskutowane są warunki nowego kontraktu 28-latka. Dotychczasowa umowa obowiązuje co prawda do końca czerwca 2022 roku, ale żadna z osób decyzyjnych związanych z Paris Saint-Germain nie chce zwlekać tak długo z dopięciem wszelkiego rodzaju szczegółów. Jak widać, nikt nie zdołał zapomnieć o plotkach, które jeszcze kilka miesięcy temu łączyły Neymara z powrotem do Primera Division.
Sam zawodnik zarzeka się jednak, że PSG jest integralną częścią jego przyszłości. Kibicom w pamięć mogły zapaść przede wszystkim słowa Brazylijczyka po grudniowym meczu Ligi Mistrzów z tureckim Istanbulem Basaksehir. Neymar nie stronił wtedy od kurtuazji pod adresem swojego aktualnego pracodawcy.
- Jestem bardzo szczęśliwy w Paryżu. Klub, koledzy - wszystko mnie satysfakcjonuje. Transfer do innego klubu nie przeszedł mi przez myśl - przekonywał były gracz FC Barcelony.
Warto zaznaczyć, że Neymar nie jest jedynym zawodnikiem, którego PSG chciałoby na dłużej zatrzymać w swoich szeregach. Paryżanie dążą również do porozumienia z Kylianem Mbappe. W przypadku Francuza za kluczowe przyjmuje się to, czy w najbliższych miesiącach po jego podpis oficjalnie zgłosi się Real Madryt.
Niezależnie od tego, jak zakończą się rozmowy na linii piłkarze - klub, w najbliższym czasie PSG czekają ważne mecze w rozgrywkach Ligue 1. Po 19 kolejkach mistrzowie Francji plasują się na 2. miejscu w tabeli ze stratą jednego "oczka" do Olympique Lyon. Najbliższa okazja do nadrobienia niewielkiego dystansu w sobotę 16 stycznia. Wówczas podopieczni Mauricio Pochettino zmierzą się na wyjeździe z Angers.
Czytaj także: Andrzej Strejlau: Szczepionkę wymyślili ludzie mądrzejsi od nas, szczepię się!
Czytaj także:
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gol piłkarki FC Barcelona. Trafiła idealnie!
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)