Kieran Trippier nie będzie mógł zagrać do 28 lutego po tym, jak FIFA postanowiła, że zawodnik musi w całości odbyć karę zawieszenia wydaną przez FA - poinformował w poniedziałek hiszpański dziennik "AS".
Obrońca Atletico Madryt w grudniu został ukarany przez FA - oprócz dyskwalifikacji - grzywną w wysokości 70 tys. funtów za złamanie zasad związanych z zakładami bukmacherskimi. W lipcu 2019 r. piłkarz w rozmowie z przyjaciółmi wyjawił im, że zamieni Tottenham Hotspur na Atletico. Znajomi reprezentanta Anglii wykorzystali tę wiedzę i wygrali duże pieniądze u bukmachera (więcej TUTAJ).
Na początku stycznia tego roku FIFA na wniosek klubu La Liga tymczasowo zawiesiła 10-tygodniową karę dla Trippiera i rozpoczęła własne postępowanie. Trener Diego Simeone liczył na anulowanie lub przynajmniej złagodzenie kary (więcej TUTAJ), ale nic z tego.
Komisja Dyscyplinarna FIFA podjęła bowiem decyzję o uznaniu sankcji nałożonych na zawodnika przez FA. Oznacza to, że Trippier ma zakaz gry do 28 lutego. Anglik nie wystąpi więc w meczu Ligi Mistrzów z Chelsea FC (23.02), ale powinien zdążyć na derby Madrytu z Realem (07.03).
"The Guardian" podał, że Atletico ma jeszcze możliwość zaskarżenia decyzji do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS). W trakcie postępowania przed CAS kara Trippiera byłaby wówczas zawieszona do czasu wydania werdyktu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo w Sao Paulo. Fanatyczni kibice wyszli na ulice!