Nowy kandydat na trenera reprezentacji Polski? Wymowna reakcja bukmacherów!

Według najnowszych doniesień na poważnego faworyta w walce o pozycję selekcjonera reprezentacji Polski wyrósł Vincenzo Montella. Co prawda Włoch od dłuższego czasu pozostaje bez pracy, jednak jest uznanym w środowisku trenerem. Ostatnim jego klubem była ACF Fiorentina. Wcześniej natomiast prowadził tak renomonwane marki jak m.in. AS Roma, Sevilla FC czy AC Milan.

Pogłoski włoskich mediów zbiegły się ze znacznym obniżeniem kursów u legalnych bukmacherów. Jeszcze we wtorek kurs na to, że Vincenzo Montella zostanie trenerem polskiej kadry wynosił 30, czyli było to zdarzenie dosyć mało prawdopodobne. Dzisiaj bukmacherzy są skłonni zapłacić nie więcej niż 5 zł za każdą postawioną złotówkę na byłego szkoleniowca Fiorentiny. Co więcej, kilka firm dostępnych na polskim rynku zdecydowało się całkowicie wycofać to nazwisko ze swojej oferty.

Tym samym, Montella dołączył do ścisłego grona największych faworytów. Co prawda, nadal zdecydowanym faworytem pozostaje Marco Giampaolo. Jednak jest to o tyle zaskakujące, że Zbigniew Boniek już kilkukrotnie dementował pogłoski o zatrudnieniu tego szkoleniowca.

ZOBACZ WIDEO: Zagraniczny trener jedyną opcją dla Polski? "W kraju nie mamy nikogo z wielkim autorytetem"

Oprócz wymienionej dwójki bukmacherzy wskazują na Gianniego De Biasiego. Chociaż włoski trener obecnie prowadzi kadrę Azerbejdżanu, panuje przekonanie, że byłby w stanie zrezygnować z tego stanowiska na rzecz współpracy z Robertem Lewandowskim i innymi polskimi kadrowiczami.

Kto jeszcze znajduje się na liście bukmacherów? Znanych nazwisk w ofertach firm bukmacherskich nie brakuje. Możemy postawić pieniądze na to, że Biało-Czerwonych poprowadzą m.in. Nenad Bjelica, Marco van Basten, Luciano Spalletti czy Massimiliano Allegri.

Konferencja prasowa z udziałem prezesa PZPN odbędzie się w czwartek, 21 stycznia, o godz. 15:00. Jednakże pierwsze doniesienia głoszą, że jeszcze wtedy nie poznamy nazwiska nowego selekcjonera. Natomiast na wydarzeniu mają zostać przedstawione powodu zrezygnowania z usług Jerzego Brzęczka.

Zobacz także: Duże konsekwencje decyzji Zbigniewa Bońka Zobacz także: Reprezentant Polski ma kłopoty w klubie