La Liga: Atletico Madryt nie do zatrzymania. Złe miłego początki

PAP/EPA / BALLESTEROS / Na zdjęciu: radość piłkarzy Atletico Madryt
PAP/EPA / BALLESTEROS / Na zdjęciu: radość piłkarzy Atletico Madryt

Atletico Madryt w La Lidze jest nie do zatrzymania. Zespół Diego Simeone w niedzielę sięgnął po kolejne trzy punkty 3:1 pokonując Valencię. Goście jako pierwsi trafili do siatki, później było już dla nich tylko gorzej.

Atletico Madryt od 2014 roku czeka na mistrzostwo Hiszpanii. Coraz więcej wskazuje na to, że w 2021 roku to zespół prowadzony przez Diego Simeone po raz 12. w historii sięgnie po tytuł.

W niedzielę Atletico zrobiło kolejny krok ku temu, 3:1 pokonując walczącą o utrzymanie Valencię.

Jako pierwsi do siatki trafili goście. Ich radość trwała zaledwie przez dwanaście minut. W 23. minucie do remisu doprowadził Joao Felix. Kolejne gole lider La Ligi zdobywał po przerwie. Najpierw trafił Luis Suarez, a w 72. minucie wynik na 3:1 ustalił Angel Correa.

Podziałem punktów zakończyła się potyczka Celty Vigo z Eibarem. Goście, już bez wypożyczonego Damiana Kądziora, dzięki zdobytemu punktowi nad strefą spadkową mają aktualnie zaledwie dwa punkty przewagi.

Celta Vigo - SD Eibar 1:1 (1:0)
1:0 - Mendez 9'
1:1 - Gil 53'

Atletico Madryt - Valencia CF 3:1 (1:1)
0:1 - Racic 11'
1:1 - Felix 23'
2:1 - Suarez 54'
3:1 - Correa 72'

Czytaj także:
La Liga: Sevilla na podium. Huesca na dnie
La Liga: Real Madryt przebudził się. Zepsuł rywalowi urodziny
[multitable table=1243 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO: To dlatego Jerzy Brzęczek został zwolniony. "Według Bońka tego typu sytuacja była nie do przyjęcia"

Źródło artykułu: