Bundesliga. Hertha pracuje z nowym trenerem. "Myślałem, że spotkam 20 aligatorów"

Hertha rozpoczęła przygotowania do meczu z Eintrachtem Frankfurt pod okiem nowego trenera Pala Dardaia. - Pierwsze wrażenia były nawet lepsze niż się spodziewałem - mówi szkoleniowiec między innymi Krzysztofa Piątka.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Pal Dardai Getty Images / Jan-Philipp Burmann/City-Press / Na zdjęciu: Pal Dardai
Poprzednikiem Pala Dardaia był Bruno Labbadia, którego kadencja na ławce Herthy BSC rozpoczęła się całkiem obiecująco. Im dłużej jednak trwała, tym mniej było w Berlinie powodów do wiary w projekt Labbadii. Obecny sezon rozpoczął się od kompromitacji w Pucharze Niemiec, a w Bundeslidze drużyna Krzysztofa Piątka jest dopiero na 14. miejscu z przewagą dwóch punktów nad lokatą barażową. Stąd kolejna zmiana szkoleniowca na dobrze znanego w klubie Pala Dardaia.

- To, co było wcześniej, nie interesuje mnie. Liczy się to, co dzieje się od wtorku. Jestem bardzo zmotywowany do pracy i dobrze ją rozpoczęliśmy - mówi Dardai na pierwszej konferencji prasowej.

- Wrażenia były nawet lepsze niż się spodziewałem. Myślałem, że spotkam 20 aligatorów, które chcą rozerwać mnie na strzępy, ale mentalność zespołu jest w porządku. To nie tylko grupa osób, ale drużyna. Chcemy jeszcze bardziej zbliżyć się do siebie, a przede wszystkim od zarządu przez sztab szkoleniowy musimy pozbyć się negatywnego stresu - dodaje Dardai.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: od chuderlaka do mięśniaka. Niesamowita metamorfoza Torresa!

Trening rozpoczął się przed południem i trwał półtorej godziny. Asystentami Dardaia w sztabie szkoleniowym są Admir Hamazgić oraz Andreas Neuendorf. Po kontuzjach powrócili Marvin Plattenhardt, Eduard Loewen oraz Marton Dardai. Z powodu urazu nie uczestniczył w zajęciach Jhon Cordoba, czyli konkurent Krzysztofa Piątka do gry w podstawowym składzie. Nie jest jednak wykluczone, że Kolumbijczyk wystąpi we Frankfurcie.

- Po raz pierwszy rozpocząłem pracę w Hercie w 2015 roku i byłem niedoświadczonym trenerem. Teraz zadanie jest trudniejsze, ale mam więcej doświadczenia, a drużyna ma w sobie więcej jakości - przekonuje Dardai.

- Nie jestem czarodziejem i nie powiem, że wygramy z Eintrachtem 5:0. Chcę, żeby zespół grał z większą płynnością. To powinno pomóc drużynie odzyskać pewną spójność i zamienić ten wczesny optymizm w coś bardziej trwałego - dodaje.

Hertha zmierzy się z Eintrachtem w sobotę o godzinie 15:30.

Czytaj także: Robert Lewandowski ma już 21 trofeów!

Czytaj także: Robert Lewandowski inspiracją dla piłkarza Chelsea. "To najlepszy napastnik na świecie"

Czy Pal Dardai poprawi wyniki Herthy BSC?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×